Waga bez zmiany, wczoraj bylam znowu na aerobiku, oczywiscie z maluchem bylo super.
Jutro rano jade nad morze, mamy do przejechania z malym 500km, strasznie sie boje, maly jutro konczy dwa miesiace, jednak jestem w sytuacji gdy jechac musze a nie chce, gdybym miala wybor to poczekalabym jeszcze miesiac z takim wyjazdem. Najbardziej boje sie darcio-wycia :(((
Sytuacja z mleczkiem prawie opanowana, jednak jeszcze nie jest tak jakbym chciala...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Inia1984
24 lipca 2009, 23:15mam nadzieje ze podróz minie wam szybko i bez krzyku. w zeszłym roku pojechalismy z 2 miesiecznym Ethanem na objazdówke 4 dniowa. zrobilismy ponad 1500 km. i powiem Ci ze nie było zle. oczywiscie musielismy sie zatrzymywac czesto. trzymam kciuki za udane wakacje:)