Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
18.02


Waga bez zmian :) 62.90. Widze ze tyje skokowo, w kilka dni 1-2 kg a pozniej stop na jakis czas. Wczoraj bylam na aerobiku. Mialam wieczorkiem jeszcze pojezdzic na rowerku, ale nie chcialo mi sie buuu. Bardzo dziekuje za mile wpisy, chcialam dodac ze nie jestem tak szczupla jak to wyglada na zdjeciu, czarny wyszczupla :) No i przedemna jeszcze 3 miesiace, najgorsze ze pewnie w tym czasie najwiecej przytyje (pomimo ze wg. kalkulacji w 3 trymestrze tyje sie najmniej).
Mam jeszcze kilka problemow ze zdrowkiem mojego synka, i beznadziejnymi pomyslami mojego ojca - to wszystko moze spowodowac zjedzenie duzej ilosci slodyczy, ale mam nadzieje ze sie nie dam...
Wczoraj ze slodyczy zjadlam 3 mini Marsy+2 kostki czekolady.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.