Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
06.02


Wczoraj bylam na paskudnym badaniu, musialam wypic glukoze 50gr bleee :( , bylam tez na aerobiku :) bylo strasznie duzo osob i malo miejsca, babeczka ktora stala obok mnie caly czas mi przeszkadzala, poprosilam ja ladnie aby sie przesunela, a ona na to ze nie moze poniewaz w lustrze sie nie widzi!!!
Dzisiaj waga 61.70, a brzuszek 91cm - hmmm chyba cos nie tak mierze.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.