potem odpoczynek, zasłuzony w pełni- choc przeceiż nie bede siedzieć i nic nie robic, dtylko ogarne, cos poczytam takie tam.
w menu na dzis.
I płatki zytnie, owiane, otręby i zarodki, orzechy włoskie, banan , musli z rodzynkami , mleko- czyli wypas;)
II zupa krem z dorsza ( ot eksperyment) ( cebula, 2 łyzki oliwy, marchewka, por i i dorsz i bzium i natka pietruszki i zobaczymy)
I makaron z soczewica i pomidorem i natką pietruszki
V j.w
Nie wiem, duzo, jakoś, więcej skakanki musi być
Nie CHCE MI SIĘ!!! o jak krzyknełam, to mi lepiej;)