Śniadanie:Brak zaspałam
Drugie śniadanie: Serek truskawkowy homogenizowany 205 kcal
Obiad:Serek naturalny 120 kcal i kanapka z polędwicą z warzywami gdzieś ok 300 kcal
Podwieczorek : Jabłko i bic milk ok 180 kcal
Kolacja ;Kalafior i fasolka gotowane plus filet gotowany ok 350 kcal.
Do tego ok 2 litrów wody.
Razem ok 1050-1100 kcal. Co do ćwiczeń nie dam dziś rady chyba nic z siebie wykrzesać jutro to nadrobię zawiodłam dziś ale mam bunt organizmu. Nie wiem jak sobie z tym poradzić. Macie jakiś pomysł jak mogę się postawić na nogi RATUJCIE
Karampuk
23 kwietnia 2013, 20:02ja to zawsze mam apetyt :/
Sylwunia54
23 kwietnia 2013, 19:07Gorąca kąpiel w soli - takiej zwykłej kuchennej.. Mój mąż często miewa takie dni po treningach.. Zawsze go stawia na nogi.. Buziaki :**