Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mega dół


Hej dopadł mnie dziś kryzys nie wytrzymałam na diecie miałam cholernie ciężki tydzień i dziś pękłam obiecałam sobie że nie zjem słodyczy i dziś to szlak trafił. Zawiodłam wszystkich którzy mnie wspierali i siebie. Deprecha mnie dopadła mam mega doła waga nie spada a robię wszystko co mogę ćwiczę trzymam dietę a ta cholerna waga ani drgnie.Przepraszam że was zawiodłam.
  • renia1805

    renia1805

    7 kwietnia 2013, 13:49

    Czasami waga stoi a potem spadek jest wiekszy. Nie ma sensu sie dolowac:))

  • jestemaleznikam

    jestemaleznikam

    7 kwietnia 2013, 01:07

    zapomnij o tym co było i dalej do przodu, dasz radę :)

  • Karampuk

    Karampuk

    6 kwietnia 2013, 08:24

    oj tam oj tam , zezarte , zapomnij i juz bądz grzeczna, powodzenia

  • larnaka

    larnaka

    5 kwietnia 2013, 21:19

    nie katuj się tak psychicznie!stało się,trudno.ale walcz!mi waga w czwartek pokazała piękny spadek a dziś mam kilo więcej? też mnie nerw dopadł.ale wiem że warto.dziś też nie miałam wzorowo.dochodzę do dziwnego wniosku że chudnę jak jem mega regularnie co 3 godziny.a jak opuszczę jakiś posiłek , no niby mniej kalorii więc powinien być spadek, a tu co? waga do góry? ćwiczyć zacząć muszę!!! pozdrawiam

  • mrscharlottee

    mrscharlottee

    5 kwietnia 2013, 18:49

    poćwicz w zamian więcej i będzie oki, i tak jak mówi koleżanka niżej schowaj wagę na jakiś czas, np za tydzień się zważ

  • x001x

    x001x

    5 kwietnia 2013, 18:39

    Trzymamy kciuki,buziaki!

  • redemera

    redemera

    5 kwietnia 2013, 18:35

    Spoko, ja dzisiaj zjadłam połowę opakowania ptasiego mleczka. Zaraz odpalę sobie Chodakowską. Masakra.

  • Sylwunia54

    Sylwunia54

    5 kwietnia 2013, 18:33

    Hej maleńka raz z górki raz pod górkę.. Spinaj dupke i od jutra bierz za nią :)) Będzie dobrze.. Trzymam kciuki :**

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.