no i mija prawie 2 tydzień diety, jutro ważenie, trochę się boję bo chciałabym zobaczyć jakiś spadek.....od razu człowiekowi chce się więcej zobaczymy może się uda. Najgorzej że kręgosłup mi siada i z ruchem nie za bardzo:((((
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
ibiza1984
22 lutego 2013, 11:44Waga - jak kobieta, ma czasem wahania i złe nastroje, ale nie wolno się poddawać, bo ona wykorzysta każdą naszą słabość. Nie zrobiłaś nic, co by mogło Ci zaszkodzić, więc i ona będzie łaskawa :) Powodzenia i trzymam kciuki! :)