Wróciłam! Pierwszy raz mam zakwasy na pośladkach co mnie bardzo cieszy, a co mniej cieszy- to te na udach. Chodzenie po górach jak najbardziej zaliczone i to ok 6-7h chodzenia było. Dzisiaj prawie się nie wyłamałam i nie pokusiłam się na coś słodkiego, jednak ochotę zastąpiłam mlekiem 'Pro+ Drink'iem ' czymkolwiek to jest- brzmi/smakuje rozsądniej niż puste kalorie czekolady! Jutro trzymam kciuki za siebie i za was, że pójdzie z górki!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
wiarawsiebie55
6 października 2012, 09:59Widzę, że mamy podobną wagę i ten sam cel i wzrost. Może mała rywalizacja? :D
Maarla
3 października 2012, 20:01Powodzenia dlalej kochana! ;))
Eridani
2 października 2012, 22:56To tez trzymam kciuki za Ciebie :) dobry zakwas nie jest zly ;)
moniq1989
2 października 2012, 21:45Trzymam też kciuki za Ciebie! I oby było tylko z górki ;)
princessofchina
2 października 2012, 21:30Musi pójść z górki i się musi udać! Super, ze czujesz mięsnie na tyłku, ale z tymi na udach to już gorzej.. ;)
Vonless
2 października 2012, 21:25Gratuluje dzisiejszych wyczynów :)