Witajcie!
W ostatnim wpisie dużo osób poradziło mi ćwiczyć z Mel B, dziś pierwszy raz próbowałam zrobić Mel B Brzuch i ABS - o MASAKRA!!! Ciężko było, w sumie ABS jest lżejszy no i zrobiłam jeszcze trening Natalki Gacki ale tylko jedną serię, bo nie dałam rady 3, w sumie to ręce mnie bolą najbardziej, na wieczór jeszcze będzie cardio, ale nie wiem czy orbi czy rower, może pół na pół (po pół godziny na każdym) - ważne że CARDIO :)
Próbowałam dziś wykonać jeszcze jedno ćw Chodakowskiej i nie dałam rady - oto ono:
W ostatnim wpisie dużo osób poradziło mi ćwiczyć z Mel B, dziś pierwszy raz próbowałam zrobić Mel B Brzuch i ABS - o MASAKRA!!! Ciężko było, w sumie ABS jest lżejszy no i zrobiłam jeszcze trening Natalki Gacki ale tylko jedną serię, bo nie dałam rady 3, w sumie to ręce mnie bolą najbardziej, na wieczór jeszcze będzie cardio, ale nie wiem czy orbi czy rower, może pół na pół (po pół godziny na każdym) - ważne że CARDIO :)
Próbowałam dziś wykonać jeszcze jedno ćw Chodakowskiej i nie dałam rady - oto ono:
Nie ma możliwości żebym je dała rady zrobić a podobno fajnie spala boczki :( no ale może za miesiąc dam radę :)
Powiem Wam że zmierzyłam się dziś, w sumie po ćwiczeniach i jedzonku i wymiary nie wszystkie mnie zadowalają ale to jest miesiąc dla brzucha, więc działam, @ się dziś skończyła, siły wracają, waga 82 kg - do roboty, żeby zobaczyć 7 to tylko kwestia tygodnia max dwóch, a cm mogą lecieć do woli ile chcą i mogą :)
Wymiary brzucha:
Pod biustem - 101 cm
Talia - 105 cm
Pas - 113 cm
Biodra - 115 cm
Pupa - 105 cm
Waga - 82 kg
Kolejny pomiar 16 listopada (sobota) czyli za 9 dni,
oby ubyło wiele cm i choć 1 kg :p
Ale mam marzenia,
no ale chciałabym w listopadzie tę 7 zobaczyć i utrzymać dłuuugo !!!
oby ubyło wiele cm i choć 1 kg :p
Ale mam marzenia,
no ale chciałabym w listopadzie tę 7 zobaczyć i utrzymać dłuuugo !!!
Obejrzałam dziś powtórkę "FAT Killers" i mnie zmotywowało, bo niektórym po ćwiczeniach tak ładnie się skóra wchłonęła a mieli większą wagę wyjściową niż moja, też tak chcę !!!
No to ćwiczymy, pozdrowienia!!!
No to ćwiczymy, pozdrowienia!!!
grubababa.lodz
25 listopada 2013, 19:41Hehe... Ja za pierwszym razem wykonywania tego ćwiczenia Chodakowskiej (w trakcie całego killera) popłakałam się z niemocy... Uznałam, że to jest NIEWYKONALNE. "Tego się nie da zrobić" - pomyślałam, po czym spróbowałam po kilku dniach (wzmocniona innymi ćwiczeniami) i skomentowałam: "Bułka z masłem", czego i Tobie życzę!
Chaarle
16 listopada 2013, 11:31Nie , tak je robiłam http://chaarle.blogspot.com/2013/11/loki-bez-uzycia-ciepa.html :)
Atenka33
16 listopada 2013, 10:43Witam.. Gratuluję spadków,oby tak dalej:) Marzenia są po to,aby je spełniać.. Jesteśmy na dobrej drodze.. Życzę Ci 7,a potem 6 z przodu:) Ja idę drobnymi kroczkami do celu...i również marzy mi się 6 -steczka.. W grupie siła,damy radę..Powodzenia i wytrwałości życzę..Pozdrawiam cieplutko:)
KAROLKA29
13 listopada 2013, 09:07kochana brawo za ćwiczonka już nie długo na pewno bedzie siedem z przodu :))
Cytrynowaaa
11 listopada 2013, 22:29dziękuję za wsparcie:) buziaki
Skania79
11 listopada 2013, 21:46Pięknie u Ciebie :)))))
Marysia.przysucha
11 listopada 2013, 16:31http://kompulsywnejedzenie27.blogspot.com/ moja walka z objadaniem się. pomóż i sobie. polecam
Spaslaczek1991
10 listopada 2013, 15:17DAAAAMY RADEEE!
florentina82
10 listopada 2013, 12:09Mel B jest super! ja nareszcie sie zmotywowalam do cwiczen dzieki jej filmikom na YT sa naprawde super, i cos czuje ze naprawde szybko dzialaja!!!! Powodzenia!!!!!!
zjedzwarzywko
8 listopada 2013, 12:57ja dzisiaj pierwszy raz na stepperku (zarabista sprawa!) a ogolnie to tylko Mel B. Chodakowska to wyzsza szkola jazdy jak dla mnie :) ......pozdrawiam!
nitram03
8 listopada 2013, 12:30trzymam kciuki najważniejsze że motywacja jest i ćwiczysz gratuluję.
adiana7
8 listopada 2013, 12:22Dzięki wszystkim za słowa wsparcia i otuchy, bardzo mnie one motywują - wielkie dzięki!!!
asiaczek271
8 listopada 2013, 09:14co jadałaś w tym pierwszym miesiącu kiedy tak waga zleciała ?
Pokerusia
8 listopada 2013, 08:51powodzenia,trzymam kciuki!
cambiolavita
7 listopada 2013, 23:02To nie jest cwiczenie samej Chodakowskiej, ona nie ma na nie patentu ;) Taka mala dygresja ;) Ale jest to rzeczywiscie bardzo trudne cwiczenie i wymaga duzej sily nie tylko ramion, ale wlasnie rowniez miesni brzucha. Robilam je dzis na silowni i moge potwierdzic, ze boczki palily strasznie! :) A jesli chodzi o wciaganie skory po cwiczeniach, to kurcze, chyba nie ma nic lepszego, co moze pomoc w tej kwestii, takze cwiczenia gora! :)
ksiezniczka
7 listopada 2013, 22:10mi Mel B też nie szła i teraz robię Tiffany na boczki i Tiffany abs, są dla mnie lżejsze i możliwe do wykonania, U mnie listopad też jest miesiącem brzucha. Powodzenia
katinka75
7 listopada 2013, 22:09ja też zawsze polegałam na tym ćwiczeniu jak robiłam treningi z książki :-)
Mickaaa
7 listopada 2013, 21:58O to nie tylko ja nie mogę zrobić tego ćwiczenia Chodakowskiej . :D
Ankrzys
7 listopada 2013, 21:53Trzymam kciuki! Nie poddawaj się nigdy tylko walcz!
MagaGo
7 listopada 2013, 21:23Powodzenia:-)