Wczoraj nie zdążyłam zrobić ćwiczeń bo robiłam torta dla córci na 4 urodziny. Poszłam spać bardzo późno. Niestety nie wygląda tak jak planowałam. Nagle masa cukrowa odmówiła mi posłuszeństwa, albo po prostu byłam już bardzo zmęczona. Baletki miały stać, niestety.
Oto dzieło moich rąk :)
Biały biszkopt, nasączony ponczem cytrynowym z nutką alkoholu, przełożony kremem z białej czekolady i dżemem truskawkowym. Pierwszy raz robiłam taki smak, więc jestem strasznie ciekawa jak będzie smakować. Mniam mniam :)
michas997
22 lutego 2014, 21:56Ale artystka z Ciebie :)) Tort Super !
kasitaa
22 lutego 2014, 21:08Przepiękny! Uwielbiam masę marcepanową:) Szczerze przyznam, że tort na chrzest mojej córci nie wyglądał tak uroczo:/
Kasia19835
22 lutego 2014, 13:11A przed okresem waze nawet 2kg wiecej to przez wode ktora sie zbiera!
Kasia19835
22 lutego 2014, 13:09Boski tort masz zdolnosci