Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kryzys - ciąg dalszy.
23 maja 2012
Wczoraj byłam na kontroli i niestety jest jeszcze mały krwiak kosmówki. Masakra, myślałam, że już go nie ma. Powiedziała lekarka , że musiałam być źle zbadana. Dodatkowo powiedziała, że mam torbiel 2,5 cm na jajniku. Do tego hemoroidy. Normalnie dobrze ,że nic więcej nie badała. Dzisiaj byłam w pracy, ale gromadce łobuzów chyba długo nie wydole. Zobaczymy. Pocieszam się tylko, że fasolka ma się dobrze, od zeszłego tygodnia urosła cały 1cm :) Serducho mocno bije, także może i krwiak się wchłonie i będzie ok. A torbiel z czasem ma zniknąć. Podobno to od hormonów się zrobił. W sumie w pracy wszyscy wyganiają mnie na L4, ale moja ciąża przyniosła też wiele radości :)
MONIKA19791979
23 maja 2012, 15:55kochana torbiele mają to do siebie ze sie pojawiają a potem wchłaniają-cóż moze i ten krwiak zniknie-powodzenia