Trochę mnie nie było
Przemyślałam gruntowanie swoje zachowanie, podejście do diety, wszystko robiłam źle, w życiu osobistym trochę miałam zmian, problemy ze zdrowiem, ale wracam na prostą.
Pierwszego czerwca chcę zobaczyć na wadze 79,90.
I wiem, że tak będzie.
Jeszcze nie wiem, czy będę pisać tutaj codziennie, napewno nie to co jem, czy co ćwicze szczegółowo - bo ten pamiętnik ma mi bardziej służyć do wyżalenia się, przemyśleń, a nie jako typowy dzienniczek posiłków itp
Będę starać się pisać codziennie i tym razem sięnie poddam
vvictim
14 maja 2014, 08:20Trzymam za Ciebie kciuki. Jak idzie ? :)
angelisia69
6 maja 2014, 13:20No to powodzenia,obys sie podniosla na stale ;-)
Nadia0088
6 maja 2014, 11:36no jasne ze tak tylko musisz trzymac sie planu