Hej moje Kochane :) <3
Nareszcie się coś ruszyło na tej przeklętej wadze. Czyżby koniec zastoju i od teraz waga będzie spadać adekwatnie do moich wysiłków? Mam taką nadzieję....
Mam nadzieje też, że jutro ujrzę na wadzę Ósemkę w przodu :)
Jeszcze rok temu ważąc ok 75 kg byłabym wściekła widząc z przodu 8, a teraz o tym marzę...
Proszę, niech mnie ktoś zmotywuje do ćwiczeń :( kompletnie nie mam na to ochoty, a przecież wtedy waga spadałaby dużo szybciej....
mucha81
8 lutego 2016, 13:04Ha, ha, tez bylam wsciekla z moja 8 po ciazy, tak bardzo ze dostalam depresji i przytylam jeszcze 18kg, buahahahahahhaaha. Teraz marze o stabilnej 8 bo troche sie teraz waha 91-89kg. I tez nie mam ochoty na cwiczenia - na kajaki bym poszla, chodze na lyzwy, rowerem na wycieczke pojade i w gory na wiosne. I do pracy bede jezdzic rowerem - jak sie pogoda utzyma to juz po Wielkanocy zaczne. Cwiczenia dla cwiczen to nie dla mnie :)
vvictim
7 lutego 2016, 08:19Mnie zmotywowały do ćwiczeń różne wyzwania (2-3), bo nie lubię się poddawać :D Dzięki temu ćwiczenia weszły w krew :)
angelisia69
6 lutego 2016, 16:45to poszukaj cos co lubisz,jest masa cwiczen w necie,moze jakies tance a'la zumba?
Aagnes91
6 lutego 2016, 16:50pooglądałam przed chwilka zdjęcia faceta który mi się podoba i odr azu mam motywacje nawet na górskie wspinaczki :p
angelisia69
6 lutego 2016, 16:51hihi dobra motywacja nie jest zla :P
BeYou86
6 lutego 2016, 12:42Jesli nie masz ochoty na podskoki i mega wymagajace cwiczenia, to polecam Ci secret Chodakowskiej:-)
Aagnes91
6 lutego 2016, 12:47Skoro polecasz to dziś wypróbuję :)
BeYou86
6 lutego 2016, 12:58Super. Ostrzegam, ze program nie jest latwy, bo pokazuje kondycje miesni, ale przynajmniej nie trzeba skakac;-D