Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mama po porodzie wraca na vitalie...


 Cześć Wam.
Jestem na diecie i wprowadziłam trochę ruchu ( na tyle ile moje krocze mi pozwala ;-). Popracowałam dzisiaj fizycznie i powiem szczerze, że jest prawie 19, a ja padam ze zmęczenia, a pomyśleć że jeszcze dzieci musze umyć.
Mój synek nie daje mi spać w nocy miałam dziś zarwaną noc.
Będę się starała trochę codziennie coś napisać.
Cieszę się, że ktoś ze starej ekipy jest na witali. (czereśnia :-)).
Liczę również na nowych znajomych.
Pozdrawiam

  • marlenka2506

    marlenka2506

    20 sierpnia 2013, 19:34

    Wytwałości w dążeniu do celu i cierpliwości dla maluszka ! :))) :*

  • LadyDragonfly

    LadyDragonfly

    20 sierpnia 2013, 19:10

    Serdecznie gratuluję dzidzi:) Trzymam kciuki za spadek wagi, sama też walczę:)

  • viola152

    viola152

    20 sierpnia 2013, 19:01

    w kupie siła:D

  • sowisia

    sowisia

    20 sierpnia 2013, 18:51

    ja co prawda to juz od 18 lat jestem babcia no i jeszcze od15 tez ,wlasnie tyle lat maja moje wnuki ,ale tez nie zapomnialam jak bobas moze wymeczyc w nocy.....mam nadzieje,ze wszystko bedzie oky ,napewno Ci pomozemy w miare naszych mozliwosci ,trzymaj sie cieplutko....

  • Patrycja899

    Patrycja899

    20 sierpnia 2013, 18:48

    Pomozemy :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.