Dziś królują PĄCZKI i FAWORKI
I choć są bardzo kaloryczne wszyscy je uwielbiamy :)
Ja skusiłam się na pączusie - i jadłam je w ramach posiłku, a nie dodatkowo; wieczorem je wyskaczę bo mam ochotę porządnie sobie "dokopać" i wypocić te kalorie :) mimo, iż miała bardzo ciężki dzień w pracy. Jest we mnie złość i zmęczenie, jednak będę ćwiczyła :) a potem pójdę spać.
Tak więc.... życzę Wam smacznego tłustego.....
ach te pączki.....
p.s.
Julia551
7 lutego 2013, 18:26Hah z tymi pączkami to się uśmiałam;D