189 DZIEŃ ŚRODA
2.I.2013 rok
Witajcie kochani,
dzisiaj krótki wpis bo padam z nóg; 2h temu wróciłam z pracy. Teraz pracuję po 12 godz. - inwentura; dużo liczenia i mało czasu. Właśnie uśpiłam córkę, jeszcze szybko zmyje naczynia i lecę spać. Noc miałam kiepską bo nie mogłam zasnąć więc jestem wykończona. Mam ochotę poćwiczyć choć zasypian na siedząco :).
Tak jak obiecałam dzisiaj miałam pierwszy dzień bez słodkiego. Gdzieś tam pojawiła się mała pokusa na kostkę czekolady, ale nie ruszyłam nic a nic :). Z posiłkami - ponownie wprowadziłam regularne godziny i nic nie podjadam między nimi. Również wróciłam do zapisywania sobie tego co jem :); u mnie ta metoda się sprawdza; w każdej chwili mogę ocenić czy zjadłam za dużo.
Moje dzisiejsze menu:
6:30 śniadanie
kanapka z szynką, kawałek banana + 1/2 szkl.soku jabłkowego
12:00 II śniadanie
2 łyżki sałatki: ryż,kurczak i ananas + jabłko
15:00 obiad - firmowy
schabowy z serem + bukiet surówek
19:30 kolacja
2 garscie płatków z mlekiem + kanapka i 2 łyżki sałatki gyros
Dobra, lecę spać :)