Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
do 100 coraz bliżej :)


93 DZIEŃ CZWARTEK

27.09.2012r.

 

HEJ  SŁOŃCA !  :)

Co u was ??????????????    

Ja mam dzisiaj świetny dzień . Od samego rana pojechaliśmy z mężem na zakupy i mam te swoje upatrzone buty; są prześliczne. Taka okazja - promocja była w Lidlu i oczywiście są to zazwyczaj pojedyncze sztuki lub niewielka ich ilość.  Mąż złapał ostatnia parę z moim numerem. Biega się w nich rewelacyjnie - już przetestowałam :). Oczywiście dla córci też kupiliśmy fajne bluzeczki ; golfiki i świetny, bardzo ciepły polarek - w bardzo atrakcyjnych cenach. Po powrocie do domu chwila przerwy i wziełam się za jabłka. Mamy ich strasznie dużo i żeby nie zgniły trzeba je przerobić. Także pół dnia siedziałam i obierałam jabłuszka, robiłam z nich konfiturki i upiekłam przepyszne bułeczki drożdżowe nadziewane jabłkami :). Jak mąż wrócił z pracy zrobiłam sobie przerwę i poszłam pobiegać. Nareszcie . Potem szybki prysznic i wzięłam córcię na 25 minutowy spacerek. Teraz jestem już po kolacji i mam chwilkę żeby tutaj coś napisać i poczytać; a zaraz lecę ponownie do jabłek :). Nogi strasznie mnie bolą, ale jest OK :) .

jedzonko:

7:30 śniadanie

1 jajko na twardo + łyżka groszku z majonezem

11:00 II śniadanie

mała kanapka z sałatką rybną

14:00 obiad

kubej pomidorówki z ciemnym makaronem i j. naturalnym

+

1/2 t. brązowego ryżu z grillowanym kurczakiem, pomidorami i czerwoną papryką

18:30 kolacja

bułka drożdżowa nadziewana jabłkiem + kubek kakao

a oto zdjęcie mojego wypieku :); wygląda i smakuje bardzo dobrze :)

 

ćwiczonka :

* BIEGANIE  6km  spalonych  418 kcal

* 25 min. spacer z córcią

* ćwiczenia rozciągające

  • polishpsycho32

    polishpsycho32

    28 września 2012, 10:03

    mialas pracowity dzionek jak mroweczka sie uwijalas...

  • tolerancja2012

    tolerancja2012

    27 września 2012, 19:24

    niam niam jaka smaczna buleczka:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.