Obudziłam się o 8.30 no wiem późno, ale że dziś mam wolny dzień to chciałam pospać :-) tym bardziej, że zawsze wstaję o 5.30.
Jak się już obudziłam na dobre to dopadł mnie wilczy apetyt na naleśniki z dżemem.
Na szczęście skończyło się na dwóch :-) wypiję herbatkę z cytryną a zaraz potem strzelę sobie kawkę. Muszę poszperać w internecie czy jeśli się ma niedoczynność tarczycy leczoną euthyroxem od ponad miesiąca to czy wtedy apetyt jest większy?
Hm bo właśnie od wtedy wcinam więcej i mam z 2 kg więcej.
Dziś będę sprzątać wsio jak leci i robić dekoracje świąteczne :-)
z synkiem.
A później mam jechać na usg tarczycy, już się boję co mi powiedzą.
Przydałoby się umyć okna tylko nie wiem czy deszcz mi ich nie zachlapie przed świętami. No i zabawić czymś prawie 3 letniego rozrabiakę :-)
Będą dziś koktajle lub chociaż sok wyciskany z pomarańczy. Na obiad gotuję kapustę do ziemniaków. I jeszcze jakąś zupkę albo warzywa na patelnię.
Poćwiczę skalpel z Kubusiem na pewno będzie się cieszył bo już dawno nie ćwiczyłam a on lubi się ze mną wygłupiać ;-)
papa
fitnessmania
2 kwietnia 2017, 10:12Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka
fitnessmania
18 marca 2017, 18:54Musze się pochwalić, udało mi się w końcu schudnąć parę kilo, ale nie odbyło sie bez wspomagania, jest coś naprawdę dobrego, poszukajcie sobie w google - ranking środków odchudzających xxally
fitnessmania
18 marca 2017, 18:35Musze się pochwalić, udało mi się w końcu schudnąć parę kilo, ale nie odbyło sie bez wspomagania, jest coś naprawdę dobrego, poszukajcie sobie w google - ranking środków odchudzających xxally
julka945
21 sierpnia 2016, 20:2619-stka jak się masz? jak Ci idzie? :) gdzie jestes? :)
Lusiaaaaa
3 marca 2016, 21:51hahaha o 8:30 to pozno?? ja nie raz wstaje o 10 i to jeszcze jak mnie Falcio moj budzi na siku :D fajnie tak z synkiem ćwiczyć nie? mnie to sie podoba jak tak mamy robią ;)
angelisia69
3 marca 2016, 13:46wlasnie to nie leki/hormony tucza a wiekszy apetyt a co za tym idzie podjadanie.Ale nalesniczki bym zjadla,nie potrafie do tej pory zrobic idealnych,zawsze sie rozwalaja :/ Cwiczenia z dzieckiem super sprawa.powodzonka
CookiesCake
3 marca 2016, 12:13Powodzenia! ;) Trzymam kciuki
Missmercy
3 marca 2016, 10:19Życzę powodzenia i jak najmniej stresu związanego z badaniem! Ja uwielbiam robić świąteczne dekoracje własnoręcznie :) Własnych dzieci jeszcze nie mam, ale mam w domu zgraję bratanków w liczbie 3, którzy z pewnością chętnie nabrudzą :D Pozdrawiam! :)