Od rana coś robię, a to chodzę ze ściereczką i ścieram kurze, a to robię pranie, przebrałam też pościel, jestem w trakcie robienia listy zakupów na jutro ;-) hehe co chwila jeszcze coś tam dopisuję do niej. Póki co zawiesiłam czytanie książek, jednak na dniach do nich wrócę. Teraz idę przygotować spaghetti, bo mężuś sobie zażyczył a że choruje to nie poszedł dziś do pracy. Przymierzam się do zrobienia pączków na tłusty czwartek ;-) chyba zrobię z pół kg mąki bo nie ma sensu z większej ilości robić ;-) hehe. Jutro uderzam na miasto. Miejmy tylko nadzieję, że nikt mi się nie wpakuje do auta ;-) bo ja wolę sama pojechać i sobie spokojnie pobuszować z pół dnia po sklepach hi hi i tak aż żeby mi zbrzydło ;-) ;-P na kilka następnych dni ;-) oj! czas najwyższy schować dekoracje świąteczne haha i wziąć się za robienie nowych bo Wielkanoc tuż tuż :-D, posiałam sobie rzeżuchę ale to na teraz, a kilka dni przed świętami posieję jej dużo więcej i będzie to dekoracją stołu ;-)
Mam zapał do pracy więc go ładnie spożytkuje-bez obaw ;-) a tymczasem lecę do kuchni robić obiadek, a wy co tam macie dobrego na obiad???
patrishiia
5 lutego 2013, 12:42ja też będę robiła pączki ale muszę poszukać jakiegoś fajnego przepisu.A może ty masz jakiś fajny przepisik na pyszne pączki.Udanego buszowania po sklepach ;-) pozdrawiam!!!
88sweet88
5 lutego 2013, 06:25A to tlusty czwartek w tym tyg??? Ja osta npio robilam paczki, byly tak pyszne ze z checia zrobie jeszcze raz. Jak super ze moge je jesc bez wyrzutow!!!
Blackkanddwhiteee
4 lutego 2013, 18:48Ale aktywny dzień ,wow :) I bardzo dobrze bo pozytywna energia jest potrzebna!:)
BlondMafia
4 lutego 2013, 13:26Ja tez chodze i sprzatam:) A przed chwila skonczylam cwiczyc:) W mnie dzuisiaj paluszki rybne(nie chcialo mi sie jechac do sklepu po piersi z kurczaka:p) z salatka
angel2601
4 lutego 2013, 12:45u mnie ogórkowa dla rodziny a ja nie wiem co jeszcze będe jadła...:)
chcesiesobiepodobac
4 lutego 2013, 12:20Bardzo pozytywny wpis:) Wiesz co też zrobię sobie porzadki :) No zaraz wiosna, święta i coraz cieplej będzie się robiło. AAAaaa lecę sprzątać. U mnie na obiad tuńczyk, albo zupa porowa;d