Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wróciłam z pełnym brzuszkiem ale nie przejedzona
;-)


Jutro spadku pewnie nie będzie, ale stabilizacja też jest potrzebna ;-)
eee nie chce mi się pisać, jestem trochę zdołowana-spr. rodzinne itd życie...
ech...
Jadłospis na dziś był taki:
śniadanie 7.00 kromka chleba z ziarnami z serem białym,pół cebuli i kawałek papryki.
2 śniadanie: 2 wafle ryżowe, kawałek papryki i marchewki
obiad: 2 placki ziemniaczane z sałatką i ketchupem, kromka chleba z szynką, pół drożdżówki z serem
17.00 ziemniaki z patelni
18.00 szarlotka sypana- 2 kawałki
20.40 kakao i 2 wafle ryżowe
 
  • Weronika.1974

    Weronika.1974

    23 marca 2012, 19:23

    na szarlotkę czekam do świąt :)

  • azile1987

    azile1987

    23 marca 2012, 08:21

    ale bym kawałek szarlotki wcięła... myyyyy

  • shineona

    shineona

    22 marca 2012, 22:50

    Zrobiłaś mi smaka na szarlotkę ... mmm .. 3mam kciuki!

  • julka945

    julka945

    22 marca 2012, 22:44

    powodzenia! ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.