daję radę ;) czas obniżyc pasek wagi jeszcze bardziej : D z 56 kg na 55,4 :) niewiele ale w jeden dzień to i tak dużo, a muszę przyznac że jadłam normalnie :)
zaliczyłam już a6w i zaraz ide na obiadek...
rano: płatki z owocami i mlekiem
potem kanapka z serem białym, szynką i chrzanem