Tak więc kochane, zadzwoniłam wczoraj do przychodni i upewniwszy się że tym razem trafię na lekarza który nie ma problemu z wysłuchaniem i zrozumieniem z czym pacjent przychodzi, pojechałam.
Lekarz bardzo miły, na problemy z kręgosłupem dostałam 7 masaży i 7 razy terapuls ( więc jednak można!), na migrenowe bóle polecił lek który jemu również pomaga, osłuchał mnie i obejrzał zdjęcie rtg aby stwierdzić że to co słyszała dwa dni temu poprzednia lekarka ( szmery w oskrzelach) zwyczajnie nie istnieje. Na nastroje depresyjne dostałam antydepresant, poprosiłam o słabszy, choć on z góry powiedział że jeśli uczucie smutku jest u mnie częste to to już jest wskazanie do antydepresantu z ssri (byłam już tak leczona bo to trzeci mój nawrót w życiu). Nie czuję się jednak az tak bardzo bardzo źle jak poprzednim razem więc narazie spróbujemy trójpierścieniowymi i zobaczymy co dalej. Tak więc problemy póki co rozwiązane ufff.
.krcb.
18 marca 2018, 01:51to życzę zdrowia :):*
Katerina2110
17 marca 2018, 10:20Dobrze jest znaleźć wnikliwego lekarza, wiele lat męczyłam się z bólami brzucha, w końcu poświęciłam trochę czasu, znalazłam panią doktor, która posłuchała, zrobiła wywiad, badania, zapisała odpowiednie leki. 2 miesiące już nie pamiętam o tym problemie,tyle czasu stracone, a tak niewiele trzeba było... :) Miłego dnia, pozdrawiam ! :)
ewelka2013
17 marca 2018, 08:36Oj temat lekarzy to temat rzeka... Fajnie ze otrzymalas to czego potrzebujesz... mnie czeka jeszcze kilka wizyt mize wkoncu dowiem sie co z moim brzuchem.... Walcze z kg ale bardzo opornie mi to idzie..