jak szalone. Rozłożył mnie jakiś wirus kocham kaszle gardło boli. Na wadze znowu spadek ale nie cieszę się przedwcześnie bo wiadomo że różnie być może. Dziś 58,5kg ale czekam do piątku.
Śniadanie. Activia truskawka poziomka, kawa z mlekiem i brązowym cukrem
Obiad. Klopsiki z ryżem i surówką z białej kapustki, szklanka soku multiwitamina
Podwieczorek. Koktajl banan kiwi serek homo naturalny
Kolacja. Nie mam jeszcze pomysłu więc pewnie twarożek albo serek wiejski z warzywkami
ewelka2013
12 kwietnia 2017, 18:03U mnie starszy od soboty ma biegunkę wirus jakis
aniapa78
12 kwietnia 2017, 12:15Piękna waga i wzorowe menu:)
1985natalia2
12 kwietnia 2017, 14:34Dzieki