No i podjęliśmy decyzję, staramy sie o dzidziusia :D to dopiero pierwszy cykl więc czekam cierpliwie na termin @ i będę testować - trzymajcie kciukasy.
Zastanawiam się nad mdłościami i wymiotami, mocno was męczyły?? Chciałabym nadal pracować ale boję się czy będę w stanie.
violonia84
12 stycznia 2015, 20:57To super :) pamiętaj weź to na luzaka bo jak się bardzo chce to wiadomo...... a każda ciąza jest inna ja miałam mdłości aż do 6 miesiąca a Ty możesz ich nie mieć zyczę Wam oby szybko się udało.... dziecko to dużoooo szczęścia i jeszcze więcej obowiązków ale nadaje sens życia .... pozdrawiam gorąco i życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
Pixi18182
10 stycznia 2015, 11:34Ja wcale nie miałam mdłości i wymiotów ... To trzymam kciuki :)
kitty1986
9 stycznia 2015, 21:23U mnie praktycznie ciąża bez objawów. Teraz zaczynają mi się bóle miednicy i placów.
lentilkaa
9 stycznia 2015, 15:57Myślę, że wymioty to indywidualna sprawa i nie da się przewidzieć, czy można być aktywny 9 miesięcy, czy będzie się leżeć 9 miesięcy żeby ciążę utrzymać, także nie ma co planowac. My tez zdecydowalismy się i zaczęliśmy starania:)
1985natalia2
9 stycznia 2015, 17:39to zapraszam na babyboom forum do staraczek 2015:)
Labilna
9 stycznia 2015, 14:25Mnie męczył mdłości wymioty zgaga bezsenność ból żołądka przez pierwsze 3 miesiące. Od tamtego okresu czuję się lepiej niż przed ciążą :) aż wstyd się do tego przyznać.
Labilna
9 stycznia 2015, 14:21Trzymamy kciuki.
masza122
9 stycznia 2015, 13:50trzymam kciuki! A ja zadnych mdlosci czy wymiotow nie mialam. kazdy przechodzi ciaze inaczej i powiem tak - nic sobie nie mozna zaplanowac! (ja planowalam byc aktywna i nie przytyc wiecej niz 10kg i teraz sie smieje sama z siebie, jaka naiwna bylam)
Kwiatuszek80
9 stycznia 2015, 12:48Trzymam kciuki a co do mdłości i wymiotów to ja się strasznie meczyłam prawie cała ciąże nawet na sali porodowej wymiotowałam ale moje wymioty były na tle nerwowym. Jak się denerwowałam czymś to strasznie kaszlałam a kaszel powodował wymioty.
kakalinka20
9 stycznia 2015, 12:27Trzymam kciuki :), Ja w obu ciążach pracowałam do 9 miesiąca:) w drugiej ciąży mdłości jakieś tam się pojawiły ale bez tragedii :)