Nic nie piszę ciekawego, bo mam doła. Jedynie żarcie zapisuję, żeby w razie czego wiedzieć dlaczego ponownie zostane słonicą.
I - 2 kawałki chleba pełnoziarnistego z żółtym serem
II - grejpfrut + serek grani 3% tłuszczu
III - sernik z polewą dukana 1/4 tortownicy + 1/2 ogórka swieżego
IV - mararon pełnoziarnisty + 1/2 kostki rosolowej knorr
V - placuszki dukanowskie na slodko
malgorzatalub48
13 grudnia 2011, 09:41Masz jeszcze sporo czasu na znikanie @ (to odnośnie komentarza u mnie, bo okazało się, że nie jesteśmy jeszcze znajomymi i nie moge wysłać ci wiadomości dlatego....nie wiem jak to się stało, ale już nadrabiam błąd). Ja też wcinam sernik dukana, ale bez polewy. Tak się od niego uzależniłam, że jak go nie ma w lodówce to zaraz piekę następny. Swoja droga dziwne, że przed dietą nie ciągnęło mnie na słodkie, a teraz codziennie muszę zjeść odrobinę. Tęsknię już do owoców, ale postanowiłam że na święta kupie sobie właśnie grejfruty, czerwone, bo te lubię bardziej.
martak79
12 grudnia 2011, 13:25kurde co się dzieje? nie strasz mnie bo ja też na Dukanie i się boję ze jak mi się znudzi to będzie mega jojo!
misia104
12 grudnia 2011, 12:36Będzie dobrze Zaraz Święta to i nastój się poprawi.Pozdrawiam