75 DZIEN ???DIETY???
Wstalismy rano z moim C. ok 9.30, pojechalismy po mekele (cos typu paczek tylko, ze w ksztalcie rurki z kremem w srodku) i pojechalismy do niego do domku, zrobil mi pycha kawke z nowego automatu, potem obiad (i tyo wlasnie po nim pekam w szwach... makaron z sosem pomidorowym i baklazanami + arbuz) potem sie przespalam troszke i odwiozl mnie do domu... dzis z moim tortem tez ceregiele... mial byc do odbioru o 16.00 a jak przyszlam to jeszcze go nie bylo, tzn tort byl ale tabliczki z napisem "BUON COMPLEANNO KAROLINA" nie dojechal... 3 razy tam biegalam czy juz jest... no na szczescie teraz juz go mam dzis jadlospisu nie spisuje - nie ma sensu...
DZIEKUJE WSZYSTKIM ZA ZYCZENIA!! BARDZO DZIEKUJE!!
dorothy76
18 lipca 2009, 20:16ciesze sie,ze bawilas sie dobrze. Buziaczki :))) <img src="http://dl3.glitter-graphics.net/pub/235/235463rslr73y7v5.gif" width=100 height=120 border=0>
SzukajacaSamejSiebie
18 lipca 2009, 17:46dzis swietujesz urodzinki, wiec wszystko ci jest wybaczone;-) baw sie dobrze:***