Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ogarnia mnie strach


O mały włos nie zemdlałam...Zjadłam obiad tak jak zawsze i poszłam posprzątać w pokoju brata...kiedy już kończyłam, wycierając kurze, zaczęło mi się kręcić w głowie, zrobiło mi się niedobrze, gorąco i strasznie duszno... poszłam więc napić się wody i się położyć... po kilku minutach wszystko wraca do normy...
Czy to może być wina diety?? Dzisiaj rano troszkę poćwiczyłam, później zaczęłam latać i sprzątać...może też dlatego? 

Od kilku dni jestem trochę przemęczona...wystarczy że przejdę kilka kroków, bądź wejdę po schodach i serce wali mi jak dzwon... :/

Jakiś tydzień temu jak byłam u babci to zmierzyłam sobie ciśnienie...nie pamiętam jak to wyglądało dokładnie, ale mój puls wynosił AŻ 101 W SPOCZYNKU !!!! 

Czy to może być wina tego pulsu, diety, czy po prostu przemęczenie daje się we znaki ??
Zaczynam się nieco niepokoić....


  • angelisia69

    angelisia69

    4 października 2013, 16:43

    Albo przemeczenie albo chorobsko cie lapie.Zawsze jak grypa nadchodzi to czlowiek jest oslabiony.Pozatym nie zlapalo cie po cwiczeniaach

  • Invisible2

    Invisible2

    4 października 2013, 16:42

    Noo moga byc różne przyczyny, ja bym chyba poszla do lekarza jezeli to sie powtórzy..

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.