Dziś w pracy miałam tak zalatany dzień, że gdyby nie to, że koleżanka powiedziała mi, że jest druga godzina to zapominała bym żeby zjeść obiad, bo II śniadaniu zapomniałam. Kolację zjadłam trochę za późno bo o 20.
Dziś ubrałam swoje spodnie po praniu i o dziwo nie musiałam się w nie tak bardzo wciskać - chyba będzie dobrze :)
aleschudlas
27 czerwca 2013, 00:41ja dzisiaj zjadłam trochę czekolady, ale takie kontrolowane grzeszki tak źle nie wpłyną
mikolino
26 czerwca 2013, 23:43gratuluje silnej woli ;-)
OdPoniedzialku
26 czerwca 2013, 23:40Będzie, będzie :) gratuluję, mi się dzisiaj nie udało obronić przed ptasim mleczkiem..
Angelofdeath636
26 czerwca 2013, 23:38Gratuluje !!:) Oby tak dalej :)