Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Podsumowanie LIPCA, 1 miesiąc za mną :)


Hej Wszystkim !

Chciałabym dzisiaj podsumować LIPIEC. Powiem wam, że efekty są, ale byłoby znacznie lepiej gdybym częściej ćwiczyła. No i zdarzały się dni, w których jadłam słodycze i chrupki :PP... Ale mimo to nie poddaję się i walczę dalej :D

Przedstawię Wam teraz zdjęcia mojej obecnej sylwetki, robione dosłownie przed chwilą:

                           

                           

                           

Same widzicie, że jest źle... Pocieszam się tym, że było gorzej i mam nadzieję, że będzie tylko lepiej :)

A teraz przedstawię Wam małe porównanie moich wymiarów:

LIPIEC                                                  SIERPIEŃ

Waga: 80 kg                                         76 kg                              - 4 kg

Biust: 96 cm                                          93 cm                             - 3 cm

Talia: 84 cm                                           81 cm                             - 3 cm

Brzuch: 100 cm                                     95 cm                             - 5 cm

Biodra: 111 cm                                      108 cm                           - 3 cm

Udo: 65 cm                                            64 cm                             - 1 cm

Teraz parę fotek mojego jedzonka z kilku ostatnich dni:

Barszcz czerwony z ziemniakami (których nie zjadłam, bo mój Łukasz je przesolił...)

Kasza kuskus, pierś z kurczaka nadziewana szpinakiem, serem feta i suszonymi pomidorami, warzywa na patelnie (robione na parze)

Jogurt naturalny z owocami (jagody, banan, winogrona) + mielone siemię lniane

No i jeszcze podsumowanie miesiąca ćwiczeń:

                                                          LIPIEC 2015

              

Miałam ćwiczyć co drugi dzień.... Niestety nie wyszło.... Po pierwsze wzięłam się za siebie dopiero 7 lipca, a po drugie przez pracę nie miałam siły na ćwiczenia. Ale nie będę się tłumaczyć. W sierpniu spinam poślady i daję czadu z treningami :D

To chyba na razie tyle :)

Pozdrawiam i całuje <3

  • angelisia69

    angelisia69

    1 sierpnia 2015, 15:50

    no to jak na wpadki ktore zdarzaly sie po drodze to wynik super ;-) jak sie bardziej przylozysz to bedzie jeszcze lepiej ;-) Gratuluje swietnej roboty,4kg i 5cm w brzuchu to naprawde sporo ;-) A teraz zamiast szukac wymowek ze po pracy nie ma sily,wstan wczesniej i pocwicz przed :P jak sie chce to mozna.Jedzonko jak zawsze swietne

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.