Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
To nie był dobry początek...

Pewnie to co napiszę czytasz już po raz enty, ale cóż innego mogę... Mam nadzieję, że wszystko się dobrze ułoży i Twoja mama wyzdrowieje. Trzymaj się ciepło :*

ojej,przykro m Zabcia!!:( ale na pewnoo da sie znalezc z tego jakies wyjscie.wiesz o tym,wiec glowa do gory.ulozy sie:*

Bardzo mi przykro z powodu mamy. Wierzę, że bedzie dobrze ;* Inaczej być nie może!

musisz trzymać się dzielnie i nie pokazywać smutku przy mamie,ona musi mnieć w Tobi wsparcie. Wiem,że nie jest łatwo i że wiele jeszcze przed Wami. Modlę się za Twoją mamę i wierzę,że wszystko będzie dobrze!

Oby wszystko bylo dobrze. Trzymajcie sie!

SERDUCHEM JESTEM Z TOBA

Smutne to co piszesz, ale widze ze sie nie poddajesz i to dobrze. Badz dzielna. Tutaj na Vitalii jest bardzo duzo osob i Ty masz, widze, bardzo duzo znajomych. Na pewno znajdzie sie ktos z Olsztyna, wiec moze warto popytac Vitalijki, moze ktoras bedzia miala dojscia do lekarza, ktorego potrzebujesz. Zawsze warto sprobowac, ja moge tylko kciuki trzymac, bo niestety nie mam mozliwosci aby Ci pomoc.

Wiedzę, że Twój pamiętnik czyta bardzo wiele osób. Może wykorzystaj to i napisz, lekarza jakiej specjalności poszukujecie. Vitalijki z pewnością Ci pomogą i przyspieszą dotarcie do odpowiedniego człowieka. Lepiej działać szybko i wykorzystać wszystkie możliwości. Będzie dobrze!

sobie jedynie wyobrazić co czujesz, ale pamiętam dzień w którym moja mama zasłabła. Postawiła tym cala naszą rodzinę i wiem co czułam;( Będę się modlić za Twoją mamusię i wierzę, że będzie wszystko dobrze;)

bardzo mi przykro z powodu mamy. Ale moze nie jest tak zle ? Wiem, ze ciezko jest zaakceptowac chorobe, ale z niektorymi chorobami mozna zyc.

masz rację , popytajcie znajomych , mam nadzieje ,że uda się załatwić wizytę dużo wczęsniej... Przesyłam pozytywne mysli zdrowia dla Twojej mamy

wiem co czujesz:(moja mamusia tez jest chora:(ale ja wierze ze wszystko bedzie dobrze..MUSI BYC!!!!

Znam ten ból.. moja mama też jest bardzo chorowita... Musimy wspierać nasze mamy bo to dla nich bardzo ważne.. Na pewno się wszystko ułoży :)

tak mi przykro ze twoja mama jest chora...Mam nadzieje ze szybciutko wyzdrowieje:))

3maj się kobietko!!! w pełni Cię rozumiem bo dla mnie mamcia jest też kimś wyjątkowym-taka mądra wyrocznia, która już z niejednego złego dnia mnie wyciągnęła...

przenosi góry ale nie licz na gwarancję cudu bo potem ból może być jeszcze większy z powodu zawiedzenia. Najważniejsze to teraz trafić jak najszybciej do dobrego lekarza oraz to, żeby mama wierzyła w wyzdrowienie. Trzymam kciuki i pozdrawiam

Ojej :( trzymaj się kochana, pomodlę się za Was. Musi się udać!

...to straszne... Niewyobrażalny lęk, smutek i przejęcie ;o( Trzymam mocno za Was obie kciuki, oby wszystko pomyślnie się rozwiązało...!! :*

i trzymac kciuki zeby wszystko sie ulozylo, musi sie ulozyc nie ma innej rady ,

Koteńu,bedzie dobrze.Bedzie dobrze!!!Tule