Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Spieszmy się kochać ludzi....tak szybko odchodzą


:)
  • kapsell

    kapsell

    1 listopada 2009, 22:03

    Ja chetnie poogladam twoje dziela :))))

  • Ciupek

    Ciupek

    1 listopada 2009, 21:58

    To fajnie, że tak to tego podchodzisz. U mnie w rodzinie w gruncie rzeczy było radośnie ;)

  • poszukujaca

    poszukujaca

    1 listopada 2009, 21:56

    jesli odpuscimy sobie impreze i zrobimy tylko dla rodzicow, dziadkow, i rodzenstwa taka obiado kolacje;D to tak;)) sama sala weselna kosztuje mnie ponad 20 tys!! mamy samej rodziny 100 os a za osobe sala 200 zl;( a do tego jeszcze kierowca kamerzysta itd a jak sie policzy koszty kamerz, zespol itd to samo wesele 40 tys jak nic!! porazka;(

  • kasienka23pl

    kasienka23pl

    1 listopada 2009, 20:26

    fakt, niewiele zostało, ale to nie jest moj docelowy cel :D:P....marzy mi sie 48 kg.....ale to kwestia marzeń i nie mysle o tym realnie....ale tak 50-52 kg mogło by być .........takze jeszcze ciut ciut pracy przedemną....tym bardziej ze teraz to juz baaardzo wolno spada ::(:(:(:(....ale damy rade kto jak nie My :):):):)......pozdrawiam

  • maraena

    maraena

    1 listopada 2009, 20:16

    że tam to dużo napisane. Ale ja i tak nie zamierzam robić nic niezgodnego z sobą. A o tę modlitwę i kościół babcia (łatwo się domślić), w ciągu 2 godzin chyba z 10 razy. I oczekuje obietnicy, że jutro polecę do kościoła... ja staram się jej wysłuchiwać dla spokoju, ona już się nie zmieni, ale wymaganie obietnic to przesada i nie zrobię tego dla świętego spokoju:/

  • kinga2385

    kinga2385

    1 listopada 2009, 18:57

    [*]

  • vitafit1985

    vitafit1985

    1 listopada 2009, 18:55

    No raczej nic konstruktywnego z tym Sylwestrem nie wymyślę;-P

  • hollow

    hollow

    1 listopada 2009, 18:38

    Ładnie napisane. Szkoda,że częściej nie myślimy o swych bliskich, którzy odeszli a dopiero gdy przychodzi ten dzień. Ale dobre i to. Pozdrawiam :)

  • wefelek

    wefelek

    1 listopada 2009, 18:34

    Chociaż przyznam się, że 1h z tego zeszła na pyszne gnocchi z pomidorami i bazylią we włoskiej restauracji ;) ale ciicho, jestem na diecie

  • Dareroz

    Dareroz

    1 listopada 2009, 18:11

    szkoda, że musiano stworzyć święto, aby zywi pamiętali o zmarlych... Niektórzy tak mają, że jedynie na ten jeden dzień przypominają sobie o zmarłych, wtedy szpanują zniczami na baterie i sztucznymi wiąchami... A poza tym, pamietaj, że to nie "Święto Zmarłych", ale Dzień Wszystkich Świętych jest dziś obchodzony, choc niektórzy zmarli mogliby być świętymi ;) Tak, jak Twoj Wujek- nie musiał się biczować, jak asceta, aby zmieniać świat na lepsze, prawda? Dlatego myślę, że to Święto ma sens, ale komercjalizacja go nie jest zbyt dobra...

  • maraena

    maraena

    1 listopada 2009, 18:08

    katolickie państwo, ale to narzucone jest. bo w Konstytucji jest inaczej! :D

  • asiakr

    asiakr

    1 listopada 2009, 18:06

    ...ale nie listopad....dla mnie to najbardziej depresyjny mieisac w całym roku...

  • fiocca

    fiocca

    1 listopada 2009, 17:58

    to fajnie,ze tak dobrze go wspominasz :)

  • eldonai

    eldonai

    1 listopada 2009, 17:33

    że pogotowie energetyczne musi przyjechać bez względu na wzgląd ;-) więc o tyle dobrze :D

  • monikanytko

    monikanytko

    1 listopada 2009, 17:32

    w sobotę był 31 października....Nasza rocznica wypada wypada w Halloween...........

  • wefelek

    wefelek

    1 listopada 2009, 17:09

    Jak wyglądają? Chłopak - troszkę jak misiek, ale ma 190cm, wiec się po nim ładnie rozchodzi, za to dziewczyna ma ten typ figury, któremu kg idą tylko w boczki - więc chociaż jest troszkę okrąglutka, zawsze może z czystym sumieniem nosić mini. (ale uwaga, one tego wszystkiego zwykle je najmniej z zaproszonej gromadki ^^ - a to co zostanie pakuje "na drogę" dla głodomorów, czyli np. mojego K. - dobre podejście :> )

  • Odchudzanka

    Odchudzanka

    1 listopada 2009, 16:56

    za ciepłe słowa! Niech nas ubywa jak najwiecej!!!!! A no tak ,CI których kochamy za szybko odchodza.... :-(

  • CaramelMacchiato

    CaramelMacchiato

    1 listopada 2009, 16:22

    film jest poruszajacy w jakims sensie, na pewno sklania do jakiejs reflekcji. Wracajac samochodem do domu rozmawialiśmy o nim jeszcze przed przynajmniej pół godziny nie mogac sie otrzasnac, ze takie rzeczy sie teraz zdarzają. Moze to kwestia szkoly i dzielnicy, a moze czasy sie zmienily, ale ja wracajac pamiecia do czasow, gdy mialam 15 lat nie przypominam sobie takiej smutnej szkolnej mentalnosci. Uwazam, że warto było ten film obejrzec. Polecam.

  • Dareroz

    Dareroz

    1 listopada 2009, 16:09

    wiem, że niektórzy wiedzą, jaki jest sens tego święta :) szkoda, że musimy takie obchodzić :( 3maj się :*

  • akitaa

    akitaa

    1 listopada 2009, 14:30

    przykro [*]

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.