Kto mnie zna z Vitalii wie, że przechodziłam tutaj nie jedną metamorfozę :) Byłam wczoraj u fryzjera ( moja fryzjerka, której jestem wierna 6 lat wie co lubię i zawsze coś wyczaruje)i zaszalałam z nową fryzurą :) pozwoliłam sobie na grzywkę i ombre. Czuję się jak nowa, w pracy dzisiaj nasłuchałam się tylu komplementów od koleżanek i kolegów ;) że dawno nie czułam się tak miło. Chociaż mój chłopak średnio zadowolony, bo się przyzwyczaił do starej mnie ;)
kiedyś już miałam taką fryzurę, ale warzyłam z 9 kg więcej, teraz zdecydowanie fajniej się w niej czuję :)) tak drapieżniej ;)
Przetestowałam płytę Chodakowskiej,troszkę hardcore, nie umiałam jednego ćwiczenia wykonać poprawnie:o zakwasy miałam dwa dni, także bardzo intensywne, ale na raze jeden trening bo trzeci dzień z rzędu wracam do domu po pracy na pół godziny i cały czas gdzieś krążę, czasu mi brak ostatnio :) ale staram się robić krótkie treningi z Fittapy czu Fitnessblender. Waga ok. 61 kg, od kwietnia wróciły 2 kg, które schudłam ze stresu związanego z prawo jazdy, ale ogólnie trzymam stałą wagę w granicach 60/61 kg jakiś rok, także sukces mały jest.
Poduszkowe diy to ostatnio mój hit w pracy, zainspirowana poduszkami z neta stworzyłam swoje, świąteczne poduchy, które szyje w pracy:) wciągam się totalnie, będzie więcej :D materiały, to dary które od kogoś tam dostaliśmy, stare ciuchy, aplikacje robię z filcu:)
Zaraz odpalam trening z Natalią Gacką na brzuch i nogi z Fittapy:)
buziaki i miłej nocki, podsyłam fajne kawałki do posłuchania :)
buziaki
Cytrynowaaa :*
jablkowa
3 grudnia 2015, 22:37no jak ladnie ! tak z pazurem ;p bardzo mi sie podoba. poduszkowe diy tez super ! :)
123czarnula
3 grudnia 2015, 22:20Ladnemu we wszystkim ladnie :)
Cytrynowaaa
3 grudnia 2015, 22:22dzięki! :)
klaudiaankakk
3 grudnia 2015, 22:17Cudniee jest :)
Cytrynowaaa
3 grudnia 2015, 22:22też się fajnie czuje w nowej fryzurze ;)