Ech tego mi dziś było trzeba.
Z rana do kościoła, potem w trasę do teściowej, buszowanie po Douglasie, Inglocie, Sephorze, New Yockerze, H&M, C&A, potem obiad na mieście u chińczyka (kurczak po tajsku z ryżem i surówką). Na koniec Market chiński i teraz pyknę sobie depilację IPL na twarz, a jutro do fryzjera. Jak widać dupka odżyła, chociaż z rana i do popołudnia jako tako się ruszam, gorzej z wieczora. Ale ćwiczę serie ćwiczeń rozpisanych od fizjoterapeutki, stosuję się zaleceń żeby nie schylać pleców na wyprostowanych nogach, jak już to przykucając, siedzieć prosto na twardym i takie tam inne cenne wskazówki. Dieta no dziś w sumie okey. A to co dziś wykupiłam:
Mamy tu ubranko dla Puszka, cienie do brwi z Inglota, torebka, czapka, komin, rękawiczki z New Yocker dla Mojego W. wstążki do stroików świątecznych (głównie na groby bliskich), TOP COAT Sally Hansen nabłyszczacz do paznokci. Na necie zamówiłam jeszcze dwa lakiery hybrydowe w kolorze krwistej czerwieni i nude oraz bazę pod hybrydy (lepszą niż tą co miałam w komplecie hybrydowym)
* dziękuję dziewczyny za wszystkie bardzo serdeczne, ciepłe i wspierające słowa, ech nawet nie wiecie jak człowiekowi czasem to potrzebne
lourianne
14 grudnia 2014, 18:13widzę ,że jesteś taką samą zakupoholiczką jak ja :d Dzien bez zakupów dniem straconym :P Cieszę się kochana ,że już lepiej się czujesz. Wszystkiego dobrego :*
Magdalena762013
14 grudnia 2014, 18:12A mi najbardziej podoba sie czapka z szalikiem i rekawiczki.
martini244
14 grudnia 2014, 18:02Moja Lola nie lubi ubranek i je gryzie a jak lezy gdzies na wieszchu to chowa do swojej pluszowej budy hehe;p
Gacaz
14 grudnia 2014, 18:01Fajne zakupy, szczególnie torebka.
lukrecja7
14 grudnia 2014, 17:57wraca dawna Marta - torebka szczególnie mi się podoba!
lisiczkaxxx
14 grudnia 2014, 17:46wow "adaś" to już dla piesków kolekcje robi :)