Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Skuty tylek.


Hello.

Jestem właśnie po dwóch zastrzykach w tylek.  Tata mnie podwiozł znów do tego rodzinnego od którego wcześniej miałam przepisane antybiotyki.  Dziś palną tekstem ze jedynie mogą mi pomóc zastrzyki sprowadzane ze Słowacji, których nie dostane w polskich aptekach . A ja do niego..... Panie Doktorze! Ale ja muszę dostać jakieś teraz od razu bo  się z bólu zwijam!  No i wypisal serię zastrzyków dwa dziennie przez 5 dni. 

Do endokrynolog próbowałam się rano dodzwonić  ale w rejestracji zostałam poinformowana ze pani doktor jest bardzo zajęta non stop ma pacjentów.  Ale poinformują ją ze dzwoniłam i ma się ze mną skontaktować.  

 Cały czas leżę w pozycji krzeselkowej tak mi najwygodniej próbuje ćwiczyć te biodra i rozciągać stawy. Wczoraj wieczorem dużo lepiej się  czułam ale od rana znów ten okropny ból.  Chciałam poodkurzac i wyscierac podłogi z sierści psa. Musiałam na kolanach z odkurzaczem i mopem .

W temacie diety...krótko. ..znakomicie- chociaż tyle. :D8)

Sorki ze te wpisy takie jałowe ale posługuje się wciąż smartfonem bo przy kompie nie idzie mi wysiedzec z bólu. 

  • bajeczka675

    bajeczka675

    25 listopada 2014, 01:20

    Współczuję Ci kochana, wiem co czujesz bo ja z różnego rodzaju bólami zmagam się od lat i tylko osoba, która sama doświadczy bólu wie co to znaczy. Ja tydzień temu ledwo żyłam, po nocy nie spałam z bólu. Mam nadzieję , że Ci przejdzie. Ja mam stany zwyrodnieniowe kolana i biodra prawego. Czasami tak boli, że muszę chodzić o kulach, bo nie mogę stanąć na nogę. U mnie się tak stało po wypadku 20 lat temu, miałam złamanie wieloodłamowe kości udowej z przemieszczeniem, byłam 3 miesiące w szpitalu i miałam 2 operacje. Stany zwyrodnieniowe to pamiątka po złamaniu. Ja już miałam rezonans na kolano i tomografię na biodro. Kolano to mam tak cały czas spuchnięte, że nie chodzę w spódniczkach, które je odsłaniają. Co u ciebie spowodowało taki ból, wcześniej się tak nie narzekałaś. Może któreś tabsy? Życzę Ci powrotu do zdrowia.

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      25 listopada 2014, 11:24

      U mnie to przyszło tak z dnia na dzień. Momentalnie. Nie wiem czy nie przeforsowalam nogi kiedy kilka dni wcześniej dzwigalam stoły krzesła i w ogóle na biegałam się przy tych przygotowaniach na imprezę. Po niej tak mnie od razu dopadło.

  • PaniKaKa

    PaniKaKa

    24 listopada 2014, 23:41

    A jednak skończyło się na zastrzykach... Dużo tej chemii przeciwbólowej ostatnio u Ciebie :( Obys do świat się wykurowała!

  • Lela6

    Lela6

    24 listopada 2014, 22:17

    Zdrowia zatem

  • muguet1

    muguet1

    24 listopada 2014, 22:14

    Zycze Ci zdrowia Dorotko i wspolczuje bardzo.

  • timonek33

    timonek33

    24 listopada 2014, 21:32

    Dosć długo ten ból cię trzyma... Trzymaj sie i wracaj do zdrowia szybko.

  • Aldek57

    Aldek57

    24 listopada 2014, 21:20

    Ketonal to silny środek p/bólowy tylko na receptę od lekarza, skuteczny.Pozdrówka

  • Piegotka

    Piegotka

    24 listopada 2014, 21:20

    Kochana, zrób to co zrobiłaś wczoraj wieczorem żeby się lepiej poczuć ;-)

  • monka78

    monka78

    24 listopada 2014, 21:15

    Oby pomogło :-)

  • Odchudzajaca_sie_dietetyczka

    Odchudzajaca_sie_dietetyczka

    24 listopada 2014, 20:45

    będzie dobrze.. no i super że dietka idzie dobrze

  • MiiMii

    MiiMii

    24 listopada 2014, 20:35

    Ja przy bólach kręgosłupa dostałam raz zastrzyk z Ktonalu. W tabletkach jest o.k. A po zastrzyku myślałam, że zejdę, a tyłek mi odpadnie, kręgosłup przestał boleć, a za to tyłek zaczął bardziej niż kręgosłup i trzymało mnie kilka dni. Współczuję bardzo i zdrówka życzę. Spadki za to piękne, a u mnie od kilku tygodni nic, ani grama mniej.

  • magdzisko80

    magdzisko80

    24 listopada 2014, 20:15

    Ty to jednak wariatka jesteś ;) mi nic nie dolega, a na mopa i odkurzacz patrzę jak na śmiertelne zagrożenie... zdrówka życzę

  • chrupkaaaa

    chrupkaaaa

    24 listopada 2014, 20:14

    Biedactwo - współczuję. Fajnie że dieta idzie ok. Tak trzyman :*

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    24 listopada 2014, 20:03

    Ojej, bidulki, dobrze, ze choc dieta(waga) przy okazji dobrze. Zdroooowka,

  • marii1955

    marii1955

    24 listopada 2014, 19:53

    Oby te zastrzyki Ci WRESZCIE pomogły :) A może na pogotowie podjedz ... ja z czymś takim , tak długo - bym nie czekała , bo cierpisz już bardzo długo - eeech . Przytulam kochana i trzymaj się jakoś - cieplutko pozdrawiam :)))

  • Enchantress

    Enchantress

    24 listopada 2014, 19:51

    Masz już ten ból dobrych kilka dni...nie dałąbym rady...chyba wolałabym poleżeć w szpitalu i przejść wszelkie badania. Współczuję i to bardzo. Pozdrawiam

  • Majkkaa4

    Majkkaa4

    24 listopada 2014, 19:41

    biedaczko. wspólczuję zastrzyków- ja się boję i mdleję... i lepiej?

  • quki74

    quki74

    24 listopada 2014, 18:47

    Czy pani doktor oddzwoniła ??????? Kurcze może lepiej jechać na dyżur szpitalny czy pogotowie jak nawet po zastrzykach cię boli Współczuje !!!

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      24 listopada 2014, 19:25

      Tak oddzwonila kazała mi zmniejszyć dawkę leku i jak najszybciej powtórzyć morfologie krwi , cukier i insulinę i wysłać jej to na maila jeszcze przed kolejną wizytą.

    • quki74

      quki74

      24 listopada 2014, 19:50

      Zdarzają się jednak lekarze którym jednak zależy na ich pacjentach

  • KasiaS6060

    KasiaS6060

    24 listopada 2014, 17:44

    Boże dziewczyno po co Ty się tak męczysz - jedź na pogotowie , z takim bólem na pewno Cie przyjmą , prześwietlą i może postawią jakąś diagnozę , bo ten Twój pseudo lekarz to będzie po omacku jeszcze długo Cie leczył , a Ty cierpisz

    • nitktszczegolny

      nitktszczegolny

      24 listopada 2014, 18:23

      Popieram !

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      24 listopada 2014, 19:26

      Ja nie chce do szpitala !!!! Tylko nie to !!! ://

    • KasiaS6060

      KasiaS6060

      24 listopada 2014, 19:31

      ale może szpital nie będzie wcale potrzebny , może prześwietlą , wypiszą odpowiednie leki i do domu .Nie ma co tak cierpieć .

  • Aksiuszka

    Aksiuszka

    24 listopada 2014, 17:05

    biedna:( zdrówka!

  • NaDukanie

    NaDukanie

    24 listopada 2014, 17:01

    Wiesz co? Ja to bym cie przywiązala do łóżka. Podziwiam ze z bólem chce ci się cokolwiek. Ja właśnie zwolniła się z pracy z powodów podobnych do Twoich i ani mi się śni cokolwiek robić w domu. I najgorsze jest to ze tylko jak stoję to mnie nic nie boli. Chodzenie i leżenie to cierpienie :(

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.