* Trawnik skoszony
* pranie zrobione
* obiad ugotowany ( kalafior z fasolka szparagową)
* ciasto truskawkowo-śmietankowe gotowe
* zakupy zrobione
* na koniec spodnie trzasły na dupie, znak żeby wrócić na dobre tory
Miłego weekendu
* Trawnik skoszony
* pranie zrobione
* obiad ugotowany ( kalafior z fasolka szparagową)
* ciasto truskawkowo-śmietankowe gotowe
* zakupy zrobione
* na koniec spodnie trzasły na dupie, znak żeby wrócić na dobre tory
Miłego weekendu
Katrina7930
13 czerwca 2014, 19:17Miłego weekendu :) A co do ciasta to mniaammmmm :)
wiola7706
13 czerwca 2014, 18:36Moje nie trzasneły ale nie dopinaja sie.psia kostka. Ciasto mega smakowite. Masz silna wole wrocisz na swoje niedawne tory
Magdalena762013
13 czerwca 2014, 18:18Ja specjalnie ni pieke i nie kupuje slodkiego, zeby mnie nie kusilo, a Twoje ciasto kusi... A moze zawiez je jakims staruszkom?:)
Magdalena762013
13 czerwca 2014, 18:19Albo sprzedaj:) ja bym kawalek zjadla, ale boje sie, ze kalorii to ma, oj ma....
kamilka0011
13 czerwca 2014, 17:56Ha ha też dziś kosiłam i prałam, zakupki robiłam i skusił mnie kalafiorek na obiad;)))
PuszystaMamuska
13 czerwca 2014, 17:21Kochana, w takim razie grzecznego dietkowo weekendu zycze. Trzymaj sie dzielnie i nie dawaj ciala w tym temacie.
chrupkaaaa
13 czerwca 2014, 17:16Zakupyyyyyyyy Bejbe :) To szukam z Tobą motywacji :) Pracusiu nasz :*
piteraaga
13 czerwca 2014, 17:03Te spodnie to przez piątek trzynastego... ;)
angelisia69
13 czerwca 2014, 16:18hehe to czas tez sie za zakupkami rozejrzec :P Kalafior z fasolka,moje 2 ulubione warzywka ;-)
tdro13
13 czerwca 2014, 16:10ja po prostu kupuję nowe:-)))))
nataliaccc
13 czerwca 2014, 16:04hahahaha to musiało być mega śmieszne:D szkoda, że tego nie widziałam:P hihi:P
anik198627
13 czerwca 2014, 15:49zorganizowana jak zawsze :) pozdrawiam
katy-waity
13 czerwca 2014, 15:41po pierniczkach?:)) Pysznie wyglądają -obejrzałam przed chwilą. :)
Grubaska.Aneta
13 czerwca 2014, 15:46że spodnie trzasły? nie no pierniki nie były dla mnie tylko na zamówienie weselne
Anioleczek1987
13 czerwca 2014, 15:39He he uwielbiam Cie czytac kolorowo tu u Ciebie, superasnie;)