Hello Gwiazdeczki
Nie mogłam się rano z łóżka zwlec taka jestem obolała, wszystko przez ciupanie i plewienie w jarzynach w twardej bryłowatej ziemi gdzie na koniec z tego wszystkiego złamałam kopaczkę, tak twardo. Mimo, że zaczęłam po południu kiedy słońce z lekka odpuściło to i tak się spiekłam na raka Ale w sumie nie mam nic przeciwko, bo ja kocham opaleniznę . Obskoczyłam też wieczorkiem sklepy, co by się zaopatrzyć w spożywkę, a dziś jak to na sobotę przystało będzie sprzątająco, ślizgając się na mopie i odkurzaczu. Czeka mnie też zwożenie drewna na opał, bo Mój W. ma odpalić piłę, a skwar na dworze niemiłosierny.
Ze spraw dietkowych, chyba ktoś mi musi troszkę nakopać w zadek bo waga ciągle na małym plusie, a ja sobie coś za bardzo pozwalam na odstępstwa.
Buziaki PA, PA
samotnicaaa
28 maja 2014, 08:07Widze ze my w sobote pod wzgledem czynnosci domowych mamy podobnie:-)
Karampuk
25 maja 2014, 08:21na zyczenie wysyłam kopa: kooopppp
UlaSB
25 maja 2014, 08:09Uwielbiam prace w ogrodzie :) A u nas taka dziwna pogoda, że rano pada, a po południu wychodzi słoneczko :)
Magdalena762013
25 maja 2014, 01:52Ale milo masz w tym basenie!!! Bo to u Ciebie. Czy czyjes gicki wstawilas? A co do diety, to hmmm, tyle osob sie zachwycilo niedawno Twoją zmianą (porównywalas zdjecia!), ze lepiej, zebys nie musiala niebawem zestawiac zdjec na odwrot:(- czego Ci serdecznie zycze!!!! Sama w ten sposob ostatnio podchodze- ze jak juz sie tak ladnie udalo zejsc, to czemu to psuc? Jak trudno bylo nam zejsc z wagi, wie kazda z nas!
Grubaska.Aneta
25 maja 2014, 12:02Madzia nie to nie moja focia:)
Magdalena762013
25 maja 2014, 17:04A ja Ci zazdroscilam... Juz nie zazdroszcze:).
bozenka1604
24 maja 2014, 23:53Słońce moje! Właśnie w tym momencie kopię Cię w zadek z taką siłlą, że łamię paznokieć u wielkiego palucha prawej stopy. Robię to w zamierzonym celu, by poprawić Twoją motywację i przywrócić Cię na właściwe tory :) ŻADNYCH WAGOWYCH PLUSÓW !!! Chudniemy i chudniemy.... i nie przyjmujemy do świadomości żadnej innej opcji!!! Dietkę trzymaj, ale...wygospodaruj 5 minut dla siebie, by sobie przypomnieć, że jesteś piękna kobietką. Pysiam czule :)
Joteczka82
24 maja 2014, 20:27Ale Ci dobrze...
Marisa93
24 maja 2014, 19:32Ale zazdroszczę takiego relaksu :)
peggy.na.obcasach
24 maja 2014, 19:24Czy to Twoje stopy w basenie? Jeśli tak, to totalnie zazdroszczę! :)))
Grubaska.Aneta
25 maja 2014, 12:04Nie Kochana to nie moje zdjęcie:)
peggy.na.obcasach
25 maja 2014, 12:32Uuu, to szkoda ;)
zoykaa
24 maja 2014, 17:19a u mnie w jukeju dzis pada ach
zoykaa
24 maja 2014, 16:58wakacyjnie u Ciebie;)
Grubaska.Aneta
24 maja 2014, 17:10dzięki tym upałom:)
xdKamila
24 maja 2014, 16:36Komentarz został usunięty
xdKamila
24 maja 2014, 16:36Zazdroszczę pogody, u mnie dzisiaj deszczowo:)
BulkaAmerykanka2
24 maja 2014, 16:02hej kochana zalozylam nowe konto widze ze u ciebie super!! :):):) tez chetnie bym poplywala w baseniku ale niestety u nas jeszcze nie za fajna pogoda burzowo i deszczowo buziaczki :*:*
sobotka35
24 maja 2014, 15:59Ja już porobiłam:)U mnie dziś deszczowo,a ponoć ma być do tego burzowo wieczorem.Kopię solidnie w zadek,bo wiem jak łatwo sobie odpuścić i wrócić do tego co było nawet z nawiązką.Buziol:)
bajeczka675
24 maja 2014, 15:39No z tym basenikim to żyć nie umierać. Co do komuni to każda kuria ustala sobie i u nas na terenie są komunie.
marii1955
24 maja 2014, 15:12Ja już skończyłam tą jazdę z odkurzaczem , zostało mi tylko 1 okno ... Nie dogadzaj sobie tak , bo będzie "powtórka z rozrywki" - pofolguj :) Miłego popołudnia :)
Rakietka
24 maja 2014, 14:38No tak sobotnia rutyna ;) Musisz wstawiać foto menu, zawsze większy rygor :)
MamaJowitki
24 maja 2014, 14:14nakopuje w zadek i nakazuje naprostowanie dietetczne
jakBurza
24 maja 2014, 11:48<kopie w zadek> przejrzałam ostatnie tygodnie Twojego pamiętnika i chciałam Ci bardzo serdecznie podziękować kochana, że poleciłaś tę wagę z biedronki. Jest wspaniała :P Mi wyszedł ostatnio raz cukier powyzej normy (chyba 106) i muszę uwazać na dietę, a to duże ułatwienie:)
Grubaska.Aneta
24 maja 2014, 16:38Miło że moja reklama przyniosła komuś pożytek;)
dede65
24 maja 2014, 11:28taki obrazek ,że naprawdę uwierzyłam ,że tak u Ciebie wygląda sobota;)))) ale dalszy ciąg rozwiał moje domysły, no tak, za pracowita jesteś na takie wylegiwanie, buziaki ;))))