To ja dziś po raz drugi
Miałam dzisiaj małe buuum na parkingu, cholercia, zarysowałam swoim zderzakiem zderzak audi A4, że ja baba, a on chłop to wina spadła na babę i moje ubezpieczenie ucierpi. W zasadzie nie wiem czy wina była tak do końca moja, bo oboje wycofywaliśmy z miejsc parkingowych i ani jedno ani drugie siebie na wzajem nie widziało i tak się stało że pocałowaliśmy się bokami tylnich zderzaków. Troszkę szkoda, bo do tej pory płaciłam niskie ubezpieczenie, jako osoba bezwypadkowa, teraz się to zmieni
A z innych spraw...
Poleżałam z rana na słoneczku, a grzało dość mocno, potem wyprałam dywan, upichciłam szybki obiad, a teraz będę oglądać "Piekielna Kuchnię".
Trzymajta się dziewuszki
Lena1980
13 maja 2014, 22:32Jeśli jest tak jak piszesz, że oboje na siebie wjechaliście to wina powinna leżeć po obu stronach. Więc dlaczego uznałaś się za winną tego zdarzenia? Ja jestem kobietą i gdybym miała jakąś stłuczkę z innym kierowcą-facetem a nie była by to moja wina lub winna obustronna to w żadnym wypadku nie pozwoliłabym by uznano mnie za winną. A skoro Ty się zgodziłaś to chyba jednak nie ze względu na to, że jesteś babą a dlatego, że czujesz się winna.
Grubaska.Aneta
13 maja 2014, 22:43Chyba trochę nie myślałam racjonalnie w tej danej chwili.
Magdalena762013
13 maja 2014, 22:28My wlasnie dzis z kolezanka tez rozmawialysmy o jej stluczce... Zawsze to psuje dzien i wysokosc skladki itp. A ja ogladam mecz Polska- Niemcy. Nawet jakbym nie chciala:(
KasiaS6060
13 maja 2014, 22:19szkoda , że zaniechałaś podawania menu -często czerpałam z niego inspiracje
Grubaska.Aneta
13 maja 2014, 22:43Kasia menu będzie może nie codziennie ale będę wrzucać:)
kiss-me94
13 maja 2014, 22:07Oj przykro mi z powodu stłuczki :((( ale chociaż u ciebie słonko dopisuje bo u mnie szaro buro i ponuro jest Pozdrawiam :DDDD
marii1955
13 maja 2014, 21:51Faktycznie nieprzyjemna ta sprawa z autem lecz dobrze , że tylko tyle a nie zderzenie na drodze ... jakoś to "przełkniesz" - nie ma innego wyjścia . U Was ostatnio piękna pogoda ... u nas słonecznie lecz chłodno :)
dede65
13 maja 2014, 21:45To ja się przeprowadzam do Ciebie, bo w Twoich okolicach ciągle słońce , ciepło, opalanie ,a u mnie dzisiaj 2x padał grad, oberwania chmury nie liczę, a kałuże takie ,że ciężko przejść suchą nogą ;(( Też obejrzałam piekielną kuchnię , a teraz przyszedł mój mąz i stwierdził: jeszcze dzisiaj nie ćwiczyłaś!!!! No to nie mam wyjścia :000 lece pobrykać :)))) A samochód rzecz nabyta , dobrze że Tobie nic się nie stało ;)
sobotka35
13 maja 2014, 20:55Współczuję....Na szczęście to tylko mała szkoda na parkingu,a nie coś poważnego na drodze,ale wiem jak potrafi takie zdarzenie popsuć humor.Trzymaj się:)
winter_beats
13 maja 2014, 20:46bywają i takie nieprzyjemne sytuacje. swoją drogą jak jeszcze jeździłam, to szczerze nienawidziłam parkować... a słoneczko dało jakąś opaleniznę dzisiaj? :)
Grubaska.Aneta
13 maja 2014, 21:46O tak buźka i ręce fajnie opalone:)
samotnicaaa
13 maja 2014, 20:37Nie wiem Anetko co się dzieje:( no waga mi ani drgnie:(
joluniaa
13 maja 2014, 20:10powinna byc 50/50 na polowe wina bo tak jest u nas...czasem chlopy gorzej jezdza niz baby wiec sie nie doluj,,,,
Rakietka
13 maja 2014, 20:06Oj mała szkoda, może nie będzie tak źle ze skłądakami. A Hell's Kitchen i ja oglądam ;)
anik198627
13 maja 2014, 19:44ojej to nieciekawie z tą stłuczką :/ szkoda że wina niby tylko po twojej stronie... ale tak to już jest niestety... U ciebie słoneczko a u mnie ostatnio deszcz i chłodno....