Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Vitalia jako promotor Chodakowskiej i MelB (Dzien
52.P90X)


Tak sobie mysle ze jedyne co trzyma mnie jeszcze tutaj to fakt ze znajduja sie tu moze ze 3 osoby ktore cwicza cos innego jak machanie nogi z Chodakowska czy pompowanie tyłka z Mel B. Codziennie widze te cudowne zestawy cwiczen w stylu 'Skalpel co dwa dni' albo rozpis na tydzien dzien w dzien te same cwiczenia z Mel B, coz to za przedziwna moda na tego typu 'treningi'?(kreci)

Od dawna juz nie znalazlam nic inspirujacego ani interesujacego na tym forum, a miło by bylo poczytac o dobrze zbilansowanej diecie, moze cos o tym jak budowac miesnie albo wogole troszke wiecej informacji bardziej 'technicznych' takich ktore by czegos nauczyly i pomogly zrozumiec procesy zachodzace w organizmie (cwaniak).

  • DariaUK

    DariaUK

    26 marca 2014, 09:50

    Masz duuuuzo racji, lubie Chodakowska za to co robi ale moim skromnym zdaniem troche jej tutaj za duzo, w ogole wydaje mi się ze ludzie tutaj nie maja jakby swojego zdania, Mel B i Ewka nic poza tym. Ja Ćwicze INSANITY i jestem mega zadowolona !! Powodzenia !

  • boska20

    boska20

    26 marca 2014, 09:49

    Słuchaj, no coś trzeba cwiczyć, lepsza Mel B jak siedzenie przed telewizorem, poza tym efekty są zdumiewające, sama się o tym przekonałam więc dlaczego nie?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.