:?
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Malutkaaam
9 września 2009, 17:58Świetny pomysł i bardzo orgynialny :) Dużo fajniejszy niż kolejne perfumy :)
emkaego
9 września 2009, 17:37gratuluję, pomysł rewelacja.. może jeszcze... umycie pleców, wspólny prysznic/kąpiel, ogolenie zarostu na twarzy, wyprawa za miasto w poszukiwaniu obiektów do fotografowania, wspolne gotowanie, pogłaskanie brzuszka, wspólne granie w nogę/kosza (w koszu polecam sam na sam, ech blisko), wspomnienia najśmieszniejszych wspólnych chwil, pozmywam za Ciebie naczynia/pościelę łóżko, zbliżenie w plenerze.... może coś Ci się spodoba... nie obraź się, ale taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaak mi się spodobał Twój pomysł, że jestem gotowa podkraść :D pozdrawiam!!!!
LastHope
9 września 2009, 17:22jee super pomysł! Ja jeszcze proponuje hm wspólna sesja zdjęciowa? a na deser... bita śmietana wprost z pięknego kobiecego ciała (oczywiście Twojego żeby nie było^^)
Idalcia
9 września 2009, 15:41Hmm, mniemam, że brakuje czegoś w stylu... 'Zróbmy sobie wnuka' Kmmn, ok, ok... ROZUMIEM!! ... może 'kolacja przy świecach' Oklepane, ale pomysłów brak. Ściskam. Idala.
stronaglowna
9 września 2009, 14:27pierwsza to niewolnik :) druga pan i władca:)
paulawlo
9 września 2009, 14:07A może masaż tajski?:)))
crotte85
9 września 2009, 13:55Wow jaki zajebisty pomysł, aż Ci go skradne jeśli pozwolisz :) jeszcze pomysle o innych ideach jak cos to dopisze. pozdrawiam
malfinka86
9 września 2009, 13:45A bon na rozbieraną sesję zdjęciową? Wiem, że to już było, ale wiem, że Paskudniak to lubi :P Może taka obustronna? Pobaw się też w fotografa :P Po kinie może kolacja i wspólna kąpiel, a potem jakiś pokaz mody wieczornej? :P
paulawlo
9 września 2009, 13:40jeszcze masaż mógłby być z użyciem olejków :)
Hatezit
9 września 2009, 13:30fizyke rozumiem a najlepiej w praktyce gorzej z zadaniami. Ty chyba myślisz że tępy jestem, tak odnosze wrażenie to co mam pomysleć o tobie? Chyba to samo. Nie nie o to chodzi bo fiza i matma to zla uczelnia , chodzi o tłumaczenie, sposób wykładania, a reszte to wiem co i jak, gorzej z testami bo każdy na testach się wykłada.
Cutie.
9 września 2009, 12:47Pozdrawiam
Hatezit
9 września 2009, 12:34i fizyka facet tak wykłada że nic nie można zrozumieć.
Hatezit
9 września 2009, 12:32ale wiesz bylem na jednej i tu więc wiem jaki jest poziom, a po za tym jestem na informatyce i doskonale rozumiem materiał gorzej z matmą i przez to powtarzam rok
Hatezit
9 września 2009, 12:17ja radze sobie ale wykładowcy oblewają i to nie fer, z tąd teraz powtarzanie roku a poziom niski jest, ja to miałem na innej uczelni.
Dareroz
9 września 2009, 12:13striptiz? aromatyczna kapiel? 69? w stroju mikołajowej? taniec brzucha? długi pocałunek na dobranoc? kolacja przy winie i świecach? Pomysł super, może cos takiego wykorzystam na zbliżającą się rocznicę ;)
pannamigootka
9 września 2009, 11:42no fakt trochę trzeba uważać =)
Brzoskwinkaa
9 września 2009, 11:30do 14:00 mam czas... zastanowię się czy oddzwaniac... no sama pomyśl... dzwonię do Ciebie to powiedziałabym: Pani menevagoriel zainteresowała nas Pani kandydatura na stanowisko XXX, prosze mi powiedzieć czy nadal jest pani zainteresowana? Ty: Taaaaaaaaak Chciałabym zaprosić na rozmowę tylko kiedy by Pani pasowało Ty: Dziś lub jutro, obojętne Ja: a o której dziś? Ty: za jakieś 2-3 godzinki mogłoby być... Ja w takim razie zapraszam za 3 godzinki, czyli okolo 14:30 do naszego biura i blabla bla... <br> a nie jak ten koleś czy nadal szukam pracy, o której dziś i w takim razie zebym zadzwniła.... się umówić!!! Żenada!!! Lecę do drogerii i po pieczywko... dzięki za opinię :)
Brzoskwinkaa
9 września 2009, 11:10Weź mi coś powiedz: co powinnam myśleć o kolesiu, który do mnie dzwoni, podaje jakąs nazwę firmy z informacją ze aplikowalam, ja w wysłanych nie mam wiadomości do nich, po czym pyta sie kiedy mozemy się spotkac.. ja na to ze za 2-3 godziny lub jutro o dowolnej porze po czym on każe mi dzwonić o 14:00 zeby się umówić na godzinę... jakby teraz nie mógł się umówić na konkretną porę!!! Wydaje mi się to bardzo niepoważny facet!!! Jeszcze to jakieś doradztwo personalne jest... z katowic... no ciekawe... ja ostrożnie aplikuję, ale może jednak coś przeoczyłam... co byś zrobiła?
airii
9 września 2009, 10:59heheh fajny prezent :D! JAkos nie mam pomysłu co jeszcze mogło by byc;/ Moze włąsnie jakis "striptiz"? no a co do wpisu u mnie -to zdrowiej jest mieć Twoje podejście hehe:D!
Anusiak666
9 września 2009, 10:14Ty to masz pomysły.... Genialne:). Moja wyobraźnia ostatnio nie działa najlepiej, także w wymysleniu czegos ponad to co Tobie sie udało, chyba nie pomogę:) Ale tak czy inaczej pomysł świetny. Na festiwalu było całkiem ok. Tylko byłam cały czas zmęczona, no ale jak tu być wypoczętym jak się nie chciało rozbić namiotu i spało w aucie:D Muzyka ciężka, dla mnie momentami zbyt ciężka ale facet zadowolony....czego sie dla nich nie robi;) Ściskam z rana...(dla mnie rano...mimo, ze od dwoch godzin w pracy, dalej spię:))