Zaczęłam znów dietkować:)
Czuję się lekko, waga leci w dół.
Tata w weekend miał urodziny i troszkę poszalałam i trzeba wrocić do normy.
Jak będzie coś lepiej oczywiście się pochwalę:)
Za mną 9 H z Callan- uwielbiam z nią ćwiczyć
Ostatnie śniadania:)
jest zdrowo i lekko
Obiad:)
i łupki, w lumpexie dorwałam oldskulowy stanik do ćwiczeń ( w końcu nic mi się nie wrzyna w plecy jak ćwiczę)
dorwałam ołówkową spódnicę w paski z River Island:)
Wiem, że to krój nie dla każdego, ale mnie się wyjątkowo podoba
i klasyczna czerwień na usta z Hean ( kolor : tango)
czerwone usta to mój znak rozpoznawczy:)
Callanetics:)( zdjęcie po treningu)
zaczęłam się mierzyć, za parę dni wrzucę wyniki.
buziaki:*
Dziękuję, za każde miłe słowo, aż chce się coś robić.
Cytrynowaaa
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
wiola788
31 października 2013, 18:33Pieknie zarysowana talia:-)
LennQ
31 października 2013, 16:12Czerwien na ustach kobiety-uwielbiam ;););) A Tobie rzeczywiście w tym kolorze dobrze!! Pozdrawiam cieplo:)
dola123
31 października 2013, 15:00Też mi dietkowanie ładnie idzie ; ))
Doomkaa
31 października 2013, 14:09Lubie Twoje stylizacje :) kobieca jestes
Lovelly
31 października 2013, 14:04mmmm pyszności same ;* Sexy w tej spódnicy ;* Tobie wszystko pasuje! Ciałko idealne *_*
grucha81
31 października 2013, 13:37laseczka:) też uwielbiam sh ale dawno nie byłam :( brakuje mi czasu.......
fijka89
31 października 2013, 12:50ładny brzuszek ;)
ilovecooking
31 października 2013, 12:46bardzo fajne te Twoje łupki :)))) a jedzonko - zdrowo i kolorowo!
kala1212
31 października 2013, 12:30:-)
motiviann
31 października 2013, 11:59Zakup spódniczki - jak najbardiej udany :) ...ahhh oliwki zielone, zupłnie o nich osttnio zapomniałam.