Badania zrobione, jedne wyniki za tydzień, drugie za dwa i jeszcze jedna wizyta za miesiąc.
Tym razem nie było krzyku o nadwagą tylko pochwała schudnięcia i stwierdzenie " Jest dobrze, tak trzymać."
Wczoraj wstawiła zdjęcie w spodniach sprzed odchudzania. Dla ścisłości dodam tylko że nie jest to zdjęcie spodni sprzed WO tylko tych które nosiłam jak zaczynałam odchudzać z Vitalią.
Jaką ja radochę wczoraj miałam jak te portki założyłam, ale i szok jaka ja byłam duża. Przyznam szczerze ze cały czas wydawało mi się ze nie było źle, a teraz spodnie giganty uświadomiły mi że było bardzo źle!
Jeszcze dwa dni na Wo mi zostały, ale pomiarów już dokonałam dziś.
Na razie tylko cm, w piątek będzie ważenie.
BYŁO JEST UBYŁO
BIUST 104 99 -5
TALIA 78 72 -6
BRZUCH 92 89 -3
BIODRA 93 89 -4
UDO 53 48 -5
BRZUCH 92 89 -3
BIODRA 93 89 -4
UDO 53 48 -5
ŁYDKA 40 37 -3
Całkowity ubytek cm -26 cm
Ja jestem zadowolona!
Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
*Dziękuję za wszystkie komentarze.
monsia85
9 października 2013, 08:16dobrze ze napisalas BYLO teraz to czas przeszly!!! Teraz jest super
Malgoska39
9 października 2013, 08:04no a co!! jest dobrze, tak trzymać!!!! :))