Już się naczytałam o swoich otłuszczonych ramionach- kiczowatej sukni itd wiec nie żałujcie sobie w komentarzach w razie czego :)
Żeby była jasność - przytyłam 4 kg (nie ukrywam tego) - zrzuciłam juz 0,5 kg co daje mi 3,5 na plusie- nie jestem z tego dumna, ale też nie uważam że nagle stałam się osobą otyłą .
Żeby była jasność - przytyłam 4 kg (nie ukrywam tego) - zrzuciłam juz 0,5 kg co daje mi 3,5 na plusie- nie jestem z tego dumna, ale też nie uważam że nagle stałam się osobą otyłą .
Suknia skradła moje serce od razu jak ją zobaczyłam, podstawą był tren- strasznie marzyłam o trenie w mojej sukni- wiec jest :) Jeśli komuś się nie podoba - trudno - każdy ma inny gust.
ZAZNACZAM ŻE NIE ZAKŁADAM NA ŚLUB BOLERKA ANI WELONU, te zdjęcia wrzuciłam tylko poglądowo :) Bo niektórzy są bardzo za tym bolerkiem, a niektórzy przeciw. Ja raczej przeciw ale może założę na sesję do kilku zdjęc :)
lilu1986
30 września 2013, 13:46Ślicznie wyglądasz, a bolerko nie razi- delikatne i koronkowe, więc pasuje do tych wstawek na sukni :)
wiolcia86.rybnik
30 września 2013, 13:43Sliczna:-)
aneta3030
30 września 2013, 13:43prześliczna jest ta suknia ,wygalasz w niej cudownie :)