Cześć dziewczyny
7 maja zaczęłam znów się tak naprawdę odchudzać,
dzisiaj mija 4 dzień a ja już czuję się rewelacyjnie.
4 dni bez żadnej wpadki!
Kupiłam sobie parowar i jestem super zadowolona z tego zakupu.
A tu w trakcie gotowania ;-)
Takie cudo z tego wyszło:
Ćwiczenia idą super, codziennie robię ok 16 km na rowerze, czy to na stacjonarku czy w terenie, ale zawsze aktywność jest ;-)
TYM RAZEM SIĘ UDA!
Zaraz robię sobie 'mini' SPA.
Peeling kawowy zrobi porządek z moją skórą,
maseczka z Joanny z moimi włosami,
a masło do ciała z Perfecty z moim celulitem.
Wczoraj poszliśmy do restauracji,
zapach pizzy powalał.
Ale nic mnie nie złamało, zamówiłam sałatkę z gyrosa, na szczęście
w sałatce były śladowe ilości gyrosa, więc kaloryczne to to nie było ;)
Dzisiaj znów wybieram się ze znajomymi
i znów skuszę się na sałatkę ;-)
a w piątek pozwolę sobie na dużo dużo więcej.
Tzw. cheat day EDIT co dwa tygodnie :)
a co mi tam :D
tylko żebym się zatrzymała na piątku...
:P
Głód mnie chwycił.
Idę jeść!
Buźki.
lecter1
20 maja 2013, 10:00Powodzenia:)
siczma
13 maja 2013, 16:30zobaczę, ja mam chyba 5 różnych, jjeden, który idzie w łososiowy wygląda jak różowy, ehh :D ale mam na oku jeden z sephory :)
MiLadyyy
13 maja 2013, 13:49Póki nie wiedziałam o cheat dayach i cheat mealach to sie trzymałam... a potem popłynęłam na nich i to równo. Fajny parowar, chyba muszę przemyślec taki zakup :)
LunaLoca
13 maja 2013, 10:01Bardzo przydatna rzecz :)
Pokerusia
13 maja 2013, 09:16fajna sprawa z tym parowarem;-) ten zakup jeszcze przede mną ;-D
meggy25
12 maja 2013, 23:32Powodzonka Martuś :) Parowar super sprawa :) 3maj się dzielnie i fajny pomysł z tymi piątkami ;) buziaki :***
petitpapillon
12 maja 2013, 22:18extra maszyna! :D chyba też sobie kupię :)
asiaczek271
12 maja 2013, 20:34dziękuję Kochana za wsparcie :*
siczma
12 maja 2013, 20:29ja mam taki zwykły metalowy, na gaz i też się rewelacyjnie sprawdza, a kosztował chyba 30 zł :)mam go już 2 lata i nic się nie dzieje;p
Himek
12 maja 2013, 20:13- No to każdą ładną pogodę przeznaczę na rowerek. ^^ Dobrze, że mam chętnego brata do spontanicznych wypadów w trasę ;D
Camille1987
12 maja 2013, 20:03no taki parowar to super sprawa, chyba też sobie sprawię :) ahh czego ja nie muszę sobie sprawić ... ;-)
tusiaczekkk22
12 maja 2013, 19:40tez mam takie cudo przydaje sie :P :))) tak trzymaj powodzenia :**
flowerfairy
12 maja 2013, 19:39Ja mam takie "kwiatuszek" do gotowania na parze i też daje radę :) Nie lubię takich urządzeń, gracą kuchnię...
be.fit.like.me
12 maja 2013, 19:18Kochana nie tylko u mnie jest zdrowe i racjonalne zywienie...tak trzymaj :*
ladyofdarknesss
12 maja 2013, 18:23no... niezle :) sama sie nad tym zastanawiam :) Swietny pomysl i na pewno pomoze w diecie :) Powodzenia!
monsia85
12 maja 2013, 18:21super tak trzymaj
nulla87
12 maja 2013, 17:20parowar, moj niezbednik w kuchni!
anuszka1981
12 maja 2013, 17:10super urządzenie :)
Pulchna1988
12 maja 2013, 14:47smakuja Ci potrawy z parowaru ? ja tez to mam, spróbowałam raz i na tym sie skonczyło
Himek
12 maja 2013, 14:034 dni bez wpadki to dobry początek :D