Pewnie liczyłyście na zdjęcia a tu psikus tylko opisówka;) Zrobiłam mężowi zapiekanke ziemniaczaną i ciasto marchwiowe i kiedy wrócił z targów ślubnych gdzie był prowadzącym zastał mnie w grafitowej sukience z ćwiekami kabaretkach i szpilkach i w takim wydaniu podałam mu kolacje przy świecach:) Potem odtańczyłam sexy taniec ściągając kieckę a potem...hmmm nie musze chyba pisać co było dalej;p Był najpierw onieśmielony i zaskoczony tym strojem ale potem włączyło się prawdziwe zwierze....;p Było cudnie. Rano dzisiaj do pracy i potem cały dzień załatwień, pożegnanie koleżanki i od jutra chyba wracam do normalności:) Ach i przyszła cholerna spóźniona o tydzień @ razem z bólem niestety ...
Dzisiaj to wszystko zaraz nadrobię zaległości w Waszych pamiętniczkach a potem książka i tulaski z mężem:)
MIŁEGO WIECZORU
ach i dziękuję za troskę tym które do mnie pisały:) Jestem i nigdzie się nie wybieram:) I przepraszam że nie przyjmuje zaproszeń ale to z braku czasu i tak ledwo ogarniam 50 znajomych. Wybaczcie;*
uffiee
19 lutego 2013, 17:39dobrze ma ten Twój mąż z Tobą :D
rossinka
19 lutego 2013, 15:17Oj Kizia a ja liczyłam na jakiś ułamek zdjątka ;) mąż nie może narzekać na nudę w łóżku, ohh szalona ty kobitka jesteś :) i bardzo dobrze! Mnie też się @ spóźnia ostatnimi czasy, eh te babskie sprawy ;)
Mewera
19 lutego 2013, 12:20No to pyszna kolacyjka. :)
chcebycpieknaaaa
19 lutego 2013, 12:04Oh jaka zadziornaa :D
MyWorldAndMe
19 lutego 2013, 11:47oszz Ty Słonko:P łądne to tak naobiecywać i później nie powstawiać fotek:D oszz Ty:P ale powiem Ci,że naprawdę opisałaś ten wasz wspólny wieczór zupełnie jak u Pana Szarego:D hehe;)widzę Bejb,że książka wciągnęła:)ja Ci powiem,że po jej czytaniu mnie też na jakieś wymyślanie bierze do mojego Skarbka hehe;D buziam mocno i miłego dzionka!:)
Integra
19 lutego 2013, 10:32no to super że wieczór się udał :)
bella1984
19 lutego 2013, 09:41No niezle go zaskoczylas hehehe! Maz byl (jest) w siodmym niebie ze ma taka zone! Szczesciaz !
krcw
18 lutego 2013, 23:34no to super ma z tobą:D umiesz zająć się mężczyzną:D:D
baskowaa
18 lutego 2013, 22:00No Kizia Ty to potrafisz zadbać o urozmaicenie życia swemu Mężowi :)
Katerinka91
18 lutego 2013, 21:48Widzę działo się u Ciebie przez ostatni czas gdy mnie nie było, oj dziaaało :) od pewnego czasu zabieram się za zakup książek Grey, tyle o nich ostatnio wszędzie, że przy najbliższej okazji zaopatrzę się w nie na pewno hehe xD miło też, że tak bardzo spodobała Ci się Mel B. że robiłaś niekiedy całe treningi ;) trzymaj się kurczowo swoich postanowień, bo w końcu w poście zawsze łatwiej o wstrzemięźliwość (tak mówią :D) hehe a wszystko będzie jak należy ;) i figurka na wakacje jak marzenie, tego Ci życzę! ;)
slooneckoo
18 lutego 2013, 21:23przyznaję że liczyłam na zdjęcie :D a mąż na pewno był mile zaskoczony :))
PiersiastaMycha
18 lutego 2013, 20:50Dziękuję Kochana :* :)
zaklinaczdusz
18 lutego 2013, 20:50Nie jestem typem zazdrośnicy, więc mojemu wolno patrzeć, ale nie dotykać :P innych kobiet, oczywiście :D
RedTea
18 lutego 2013, 20:43jestes bardzo pomyslowa :)
LillAnn1
18 lutego 2013, 20:41ćwieki dodają takiej dzikości troszke strojom.....szkoda,że nie zamieściłaś fotek ale rozumiem:) Ja wstawiłam fotki po miesiacu ćwiczeń wiec zapraszam:)
MajowaStokrotka
18 lutego 2013, 20:38O, widzę, że cwieki działają jak afrodyzjak:)Fajnie, ze mieliście udany wieczór:)
AtomowaKluska
18 lutego 2013, 20:20hahaha dobrze ze mu serce nie stanęło! tylko co innego hihihi ;)
Neluniaa
18 lutego 2013, 20:04No to musiał być nieźle zaskoczony :) no motywacyjnie bo tak musi być :) każdego kolejnego dnia :)
5kgw2ms
18 lutego 2013, 19:54też muszę mojemu J zafundować taki wieczór...... oj Twój mąż to musi być bardzo szczęśliwy z taką żonką jak Ty.:)
Dominislava
18 lutego 2013, 19:38U la la no to nieźle minęła Wam niedziela... :D Mężuś zadowolony, ty pewnie też.... Życie jak w Madrycie, :D :* Pozdrawiam :*