wracam na vitalie i to na dłużej i częsciej.
Ostatnie 2 lata dietkowo zmarnowałam. nie wiem ile waze, ale jest źle.
mam wymowke, ze musialam zadbac o swoje zdrowie, a problemow bylo duzo. Ale sama przyznaję, to tylko wymówka. Zajadałam problemy słodyczami, zajadałam zmęczenie słodyczami. Kazdy problem to kolejna czekolada
Kończę z tym. Raz na zawsze i definitywnie.
Jestem teraz na wyjezdzie, ale po powrocie staje na wage, mierze wszystkie swoje fałdy i biorę sie za siebie, bo wreszcie mam energię!!! (wszystkie paski i pomiary nieaktualne)
Pokaże Wam że dam radę się zmienić.
Ta spowiedzia przekreslam to wszystko co bylo gruba kreska i patrzę przed siebie. Mam duzo do zrobienia
Zyczcie mi powodzenia (bedzie mi potrzebne)
Jutka25
9 września 2012, 09:41Fajnie, że wróciłas :)
BrokenTonight
9 września 2012, 09:15Ciesze sie ze wrocilas;)Trzymam mocno kciuki za nowy poczatek;*
caiyah
9 września 2012, 08:53powodzenia
charlottal
9 września 2012, 06:50Cieszę sie, ze powracasz ;) Powodzenia!
1baton1
9 września 2012, 06:40witamy ponownie :)
marga2
9 września 2012, 00:49Powodzenia :)
migotka69
9 września 2012, 00:38no w końcu! cieszę się że jesteś!
fawnn
8 września 2012, 23:39No narescie jestes :) I tak sie zaloze ze ja nadal waze wiecej wiec nie narzekaj tylko bedziemy dzialac ;)) buziole
Alicjaap21
8 września 2012, 22:57Powodzenia, trzymam mocno kciuki! Fajnie że jesteś:)
maarttecczkka1990
8 września 2012, 22:28Powodzenie, na pewno dasz radę będziemy dla Ciebie wsparciem w każdej chwili... :) a tak po za tym super, że się odezwałaś i znów jesteś z NAMI :*
augustyn2002
8 września 2012, 21:30Ale fajnie ze jestes znowu z nami. Ja tez niedawno zaczelam od nowa :) Razem bedziemy walczyc ze zbednymi kilogramami. Zycze Ci powodzenia i wytrwalosci. A jak Gosiunia i Paskudniak? Pozdrawiam
Incubo
8 września 2012, 21:19POWODZENIA!!SUPER, ŻE WRACASZ :))
bOMbelek69
8 września 2012, 20:55Super, ze znow tu jestes!! Bede trzymac kciuki :D Wazne, ze masz energie - z nia rozprawisz sie ze wszystkim raz-dwa ;)
enigmaa
8 września 2012, 20:50Witamy z powrotem
CaramelMacchiato
8 września 2012, 20:42powodzenia!! trzymam kciuki ;-)
kasienka23pl
8 września 2012, 20:393 mam kciuki i życzę powodzenia :):): fajnie, że znów jesteś :):)
MOniKA2708
8 września 2012, 20:34ooo dobrze, ze jestes! powodzenia! trzymam za Ciebie kciuki!
akitaa
8 września 2012, 20:24no to trzymam kciuki! mam nadzieję, że będziesz pisała częściej, bo uwielbiałam Twoje posty.. ;) buziaczki
martini18
8 września 2012, 20:21zycze ci powodzenia i sily na przeprowadzenie planu, szczegolnie w chwilach slabosci, bo takie zawsze sa. dasz rade!
skafanderka
8 września 2012, 20:15Tak więc - Powodzenia Kochana!! Ja za jakiś czas też będę się mocniej spinać by wrócić do figury, kondycji i wymiarów sprzed 1 ciąży - niech no się tylko Łucja urodzi:) Pozdrawiam!!