Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ja i moja dieta


:)
  • kwiatuszek198989

    kwiatuszek198989

    22 kwietnia 2009, 17:53

    Dobrze ze masz pomocnika :)heh:)szkoda ,ze mi tak ktoś nie pomaga :( Boks zaczełaś ćwiczyć ,fajnie :)Jak ktoś zaczepi na ulicy ,to możesz mu zrobić pranie mózgu hehe:)pozdr i życzę miłego wieczorku :)

  • Stella96

    Stella96

    22 kwietnia 2009, 16:28

    A teraz już, na poważnie, lecę ćwiczyć. 3-maj się!

  • Kociak66

    Kociak66

    22 kwietnia 2009, 16:17

    Heh... Fajnie mieć takiego strażnika;) Boks - fajna sprawa, ale ja nie mam odwagi. Dzięki za komentarzyk. Pozdrawiam

  • DagusiaS

    DagusiaS

    22 kwietnia 2009, 11:54

    to masz wspaniałe wsparcie - powinnaś chłopaka za to na rękach nosić ;-) A co do moich 50 km ... Mój rekord osobisty - to 200 km jednorazowo. 50 - spala 1000 kcal, a kiedy się zjadło 1100 ponad normę, to żadne osiągnięcie ;-) Ale dziękuję bardzo za miłe słowa.

  • paniBaleronowa

    paniBaleronowa

    22 kwietnia 2009, 11:28

    mnie Baleron wczoraj pyta- jak będą rakiety, będziesz grać ze mną w tenisa? Myślę, myślę...- A plisowana, biała spódniczka też będzie? (Mam nadzieję, że jednak nie. A przynajmniej nie teraz. Za 7 kg być może założę).

  • yssaya

    yssaya

    22 kwietnia 2009, 10:51

    No przynajmniej u niego będzie się do czego prytulić jak tak będzie Ci podjadał;p Jego dziewczyna nadal nie wie, że ze sąbą smsujemy:]

  • kapsell

    kapsell

    22 kwietnia 2009, 10:37

    hehe świetne:))) fajnie to opisałas

  • pinezka85

    pinezka85

    22 kwietnia 2009, 10:34

    Jak cudownie się czyta Twój pamiętniczek. Dziękuję, bo dzięki Tobie właśnie się uśmiechnęłam :) Dobrze mieć takiego dietkowego Strażnika. Boks?? Wow! Podziwiam! Miłego dzionka Ci życzę Słonko :* Dziękuję, ze jesteś!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.