Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nie wierzę swojej wadze, jest dla mnie za miła! xD

gratulacje! ;))

brawo, świetna waga! już pozostało niewiele i na pewno osiągniesz swój cel! Śliczne fotki, Pozdrawiam i Miłego dnia!

No, udo i łydka wyszły bardzo fajnie :) u mnie niestety tylko tłuszcz :P:P ale schudłam już 1 kg przez tydzień :D

szczerze to nie widac po fotkach abys wazyła 60 kg..tylko gdzioes 68.

No kochana gratuluje!:)Śliczna jesteś:*

Ja też Kochana jeździłam, a teraz na nogach, ja Cię ciociu! :PP. Nieźle będzie :P:). A mówią wszyscy, że po takim maratonie człowiek jest padnięty. Ja lubię sobie posmac, a tutaj wstawanie o 6 rano, lubię ciepełko, a tutaj nad ranem w namiocie zzzzimno, bo my mamy spanie pod namiotami :P:P. I tyle chodzenia, a mnie wręcz uwielbiają buty obcierac. Może te moje sandały mi pomogą, bo na co dzień chodzę a to w baleinach, a to na obcasach, więc wiesz... może te sandały nie będą mnie obcierac. A jeszcze burza jak będzie na tym polu namiotowym... . Szykuję się na to, bo tak faktycznie będzie. Idę z siostrą i ona mi wszystko opowiedziała. Nieźle :P:P:). Jak wrócę to mam widziec u Ciebie 5 - tkę z przodu! :)). Bez dwóch zdań! :))).

Brawo! :)))). Niedługo 5 - teczka z przodu :))).