Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
... znudzona?!


... ostatnio na każdym kroku znajomi mnie pytają, czy mi się nie nudzi tak w domu z dzieckiem... zdecydowanie nie :) to, co czuję, to raczej jakieś znużenie monotonią dnia codziennego i przemęczenie spowodowane brakiem chwili tylko dla siebie... nie nuda...
... Maluszek jest na etapie przewracania się z plecków na brzuszek, prób turlania oraz zrywania się do siedzenia... pozycja leżąca na plecach jest zdecydowanie be ;) od trzech dni śpi już w łóżeczku, w swoim pokoju, a nie jak dotąd, w naszej sypialni, w wózku :)
... ja staram się zapoznać z podręcznikami, z którymi mam w tym roku pracować, ale na wszystko brak czasu, więc i to idzie mi dość powolnie... no nic... za to jestem pod wielkim wrażeniem doboru tekstów, układu, oprawy... dosłownie wszystkiego :) mam jeszcze trzy tygodnie, więc może zdążę ;) no a tak poza tym... dni wypełnia mi przebywanie z Danielkiem :)
... moja dzisiejsza waga: 65,4 kg :)
  • ewelina243

    ewelina243

    19 stycznia 2009, 12:40

    mi też się nie nudzi, wręcz marzę by móc być z małą nawet do 3 lat...ale to tylko marzenia

  • owieczek77

    owieczek77

    19 stycznia 2009, 12:30

    Chyba mi zjadło poprzedni komentarz. Jeszcze az wobec tego - świetna decyzja z tym spaniem Malucha w łóżeczku - dobra dla Was jak i dla Danielka. Im wcześniej tym lepiej :-) Co do nudy - prawda, przy takim maluszku nie sposób się nudzić. Buźka!

  • dora77

    dora77

    19 stycznia 2009, 12:09

    za komplemnety w imieniu Ignasia............ jak ci szybko waga spada po porodzie, tylko pozazdrościć, ja ze swoja musiałam ostro walczyć, pa

  • Brzoskwinkaa

    Brzoskwinkaa

    19 stycznia 2009, 11:59

    Piekna waga... i jak ladnie spada :) Pozdrawiam

  • AGAO30

    AGAO30

    19 stycznia 2009, 11:34

    o to samo pytali czy mi nie nudo. Siedze w domku już 3 lata i nie tęskni mi sie do pracy. Dzwonia bez przerwy z pracy i pytają kiedy wracam to jest nudne.

  • majrok

    majrok

    19 stycznia 2009, 11:14

    powędrował już do swojego łóżeczka :-)) gratuluję...a to , ze tak długo jestes z danielkiem to najpiekniejsze chwile a nie nuda...miłego dnia

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.