No helołsik LASENCJE NEBESKE
Jestem w ciężkim SZOKU!!!! To niesamowite, co jaja potrafią zdziałać z kobietą!!!
Zapodałam sobie wczoraj GWAŁT JAJECZNY. Dla niedouczonych wyjaśniam: przez cały dzień je się tylko jaja i pomodorry Znaczy się na śniadanie, na obiad i na kolację. Nie żeby tak przez cały dzień bez przerwy, bez wytchnienia wpierdzielać jajeczka... Normalnie jako posiłki główne. Tylko, że to powinny być 3 posiłki zgwałcone jajecznie, a ja zjadłam tylko 2, bo.... A no bo Pafcio wieczorkiem wyskoczył z propozycją nie do odrzucenia i zapodał mnie piweczko w malutkim kufeluniu, które piłam półtorej godziny, bo ze mnie taki pijak... No więc żem ja stwierdziła, że skoro piwo ma pewnie z 500 kcal, to ja na kolację się nie zgwałcę, tylko ino to piwo wydudlam. Acha... i ten gwałt to się robi tak, że 2 jajka na twardo i pół pomodorra, ale ja wzięłam małego całego. I to jako jeden posiłek. Potem znowu 2 jaja na twardo z pomodorrem. Ale koniecznie musi być pomodorro, nie może być pomidor!! A pomodorry są tylko u mnie
I na śniadanie był taki śliczny gwałcik
I kawusia, bo kawusia musi być
W przerwie między posiłkami posiłkowałam się jedną nektarynką.
Na obiad zgwałciłam się następująco
Tak wiem, bałagan na tym talerzyku
No i na kolację już się nie gwałciłam, tylko to piwko wypiłam.
A w ogóle to wczoraj rano mówię Julce, że zrobię sobie gwałt jajeczny. A ona na to "Ja też chcę!" Ale jej powiedziałam, że jest za młoda, żeby się gwałcić jajami Moja córcia też jest na diecie MŻ i już 3 kg schudła Jeszcze miesiąc temu ważyła 60 kg, a dzisiaj już 57,2 kg. Ale powiedziała, że jutro będzie się gwałcić... No dobra, niech już ma!
A mnie to wczorajsze malutkie piweczko tak zamuliło, że po Na Wspólnej poszłam pod prysznic, potem nakarmiłam Jej Maleńkość i o 21.30 byłam już pod kołderką. Pafcio leżał w łóżeczku z książką i udawał, że czyta (a trzymał książkę do góry nogami, to przecież wiem, że nie umie czytać!!!) No ale niby czytał "I ty możesz być supertatą". To o Dorocie Zawadzkiej 2 lampki były zapalone, ale mi to w ogóle nie przeszkadzało. Położyłam łepek na podusi i usłam w trymiga. I mało tego, że tak szybko usłam, to dzisiaj Plobościowi nie śpiesiło się na plebanię i pośpał do siódmej rano (7.00)!!! No to ja też sobie spałam. Aż Pafcio wszedł do sypialni (bo on od 6 na nóżkach swych umięśnionych) i pedział "a co to za lenistwo, już siódma, a Ty jeszcze gnijesz..."
No to żem wstała. Ale ja tu Was zagaduję, a ja zupełnie o czym innym chciałam powiedzieć.
Chciałam rzec, że u mnie w salonie... nie, inaczej.... U mnie na salonach (od razu brzmi bogaciej) jest plac zabaw Codzienne rozkładam plac zabaw dla Majkosia Dwuzębnego, coby się mógł twórczo rozwijać.
Ta biała Misiówka to Balbina. Maja dostała ją na gwiazdkę od mojego braciszka i jego dziewczyny. Balbinka służy jako amortyzator, podczas gdy Majkoś siedzi sama na podłodze, żeby złagodzić ewentualny upadek.
Bo Zębal Dwuzębny już w zasadzie siedzi sam, ale jeszcze czasem lubi sobie klapnąć do tyłu.
Dobra, srutututu pęczek drutu...
Teraz Wam powiem o tych zadziwiających efektach gwałciciela z jajami
Otóż... staję ja dzisiaj na waginę.. tfu... na wagunię i szczena mi opada do samych garaży podziemnych! A mieszkam na pierwszym piętrze, zatem musiała się przebić przez sąsiada na parterze i dopiero do garażu Ja patrzę na te cyferki na mej wadze jelektroniczeskiej, a tam... no nie wierzę nadal.... bo to jakby NIEMOŻLIWE Ale waga nie kłamie!!!! No i tak się ucieszyłam, że nie wiem! Bo tam było 52,8 kg!!!
TAK SIĘ MONIA CIESZY!!!! Bo od wczoraj ubyło... ekhmm.... no właśnie... bo ja napisałam wczoraj, że waga stoi na 53,5 kg.... ale wczoraj rano było 54 równiutkie, ale co ja się tam będę chwalić, że przytyłam 0,5 kg... więc tak naprawdę od wczoraj zleciało wyleciało przeleciało 1,2 kg!!!!! No normalnie NIESAMOWITE!!! Wielka radość w domu Gucia!!! A raczej w domu Mai
Oczywiście nie jest to szczyt marzeń moich, przede mną jeszcze długa i daleka droga do osiągnięcia celu. Tak tak, wiem... nie pocieszajcie mnie, że już szczupłość zajrzała do mych drzwi... Ja doskonale wiem, że muszę ciężko pracować, żeby zrzucić te zalegające na mnie 80 deko. Ten płaski zwisający brzuchol mnie wkurza, a te chude zgrabne nóżki są jak balerony...
Dobra laski, ja się zgrywam oczywiście! Jestem megazadowolona!!! Właściwie to już jestem szczupła i jest mi z tym dobrze. Ale nie uciekam stąd, bo jeszcze te 80 deko muszę zrzucić, a tak naprawdę, to bym chciała ważyć 50 kg, ale Pafcio by mnie zabił! A ja chcę żyć, więc jak nawet schudnę do 50, to mu nic nie powiem i będę się przy nim ważyć w płaszczu skórzanym i kaloszach Dobry pomysł, prawda?
Dziewczyny, a w szczególności NAMOLIKU!!!! Słuchajta!!!! Kiedy ja mówię o mojej wadze, czy "tuszy" i że grubas i takie tam głupoty, to ja to mówię na żarty i nie należy się obrażać!!! Ja to mówię z aronią w nosie.... tfu... ironią w głosie (Wy tego nie słyszycie). Przecież jaki ze mnie grubas? No żaden! Ale ja się tak tylko droczę z Wami, żebyście się pośmiały, bo ja sama się z siebie śmieję! Bom Pszygłup, a nawet von Pszygłup! I nie należy sobie niektórych słów moich brać na poważnie! Ale tylko niektórych! Jak mówię, że Was kocham, uwielbiam, ubóstwiam, kocham, uwielbiam, ubóstwiam, kocham, uwielbiam, ubóstwiam, kocham, uwielbiam, ubóstwiam oraz na dodatek kocham, uwielbiam, ubóstwiam TO TAK JEST NAPRAWDĘ!!!!
Lecę, panieneczki, bo słyszę że Jej Maleńkość się zbudziła z porannej pośniadannej drzemki Zatem idę wycałować jej szyję (o ile się do niej dostanę) i stópunie
Na koniec chciałam zaapelować do Was:
IDŹCIE I GWAŁĆCIE SIĘ JAJECZNIE
Wasza zgwałcona
Monisława von Pszygłup de la Schajba
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
MONIKA19791979
1 czerwca 2012, 07:35tera ja sie poskarze-kto to nie czyta moich wpisów i ich nie komentuje-buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu tak sie starałam wymieniałam w nich twe pienkne imię a tu zero komcia:((((((((((((
ellysa
31 maja 2012, 21:22Monia co Ty tu wypisujesz,pare dni mnie nie bylo,a Ty gwalt jajeczny uskuteczniasz????????i jeszcze namawiasz do tego inne vitalijki??!!!toż Ty wiesz,ze ja jajek juz kolejny tydzien nie widze,a co dopiero gwałt?i jak ja mam se teraz poradzic,hę?tylko mi ino smaka na te jajka narobiłas,moze juz czas odpuscic?ale chyba nie,bo tak mi dobrze,buziaczki i sciskaczki dla maleńkości:-))))))))
EmilyEmily
31 maja 2012, 20:51Monia :) jesteś super, uśmiałam sie :) a tu u ciebie takie poważne rzeczy ;) jej maleńkość coraz śliczniejsza :) a ty jajkowy stworze chudzinka :) jak się patrzy i to z kaloryferkiem :) pozdrowionka :)
Walczymy
31 maja 2012, 13:20a gdzie dzisiejsza porcja mądrości przygłupowych?
kasia8147
31 maja 2012, 10:12Jej Maleńkość istna pięknotka :) po mamusi oczywiście ;) gwałt jajeczny - hmm muszę wypróbować :) pozdrawiam Cię szczupluteńki Baleroniku :) miłego dnia :)
Martaa91
31 maja 2012, 07:43Ale ten Majkoś podobny do Ciebie :D Tak se myśle że zrobie sobie ten jajeczny gwałt :D w weekend:D
.morena
31 maja 2012, 07:02Tak się rozpisłaś, że nie wiem od czego mam zacząć :P zacznę od miich zdjęc - wiem, wiem wstyd i hańba ale zaraz znikną z pola widzenia:P co do jajek - ja muszę z nimi oszczednie (nie wiecej niz 2 dziennie:)) bo mam problem pozniej z gazami, tak jest zawsze po wielkanocy ;)hehe. A ile Twoja starsza latorosl ma wzrostu? Nie wygladala mi grubo ;) plac zabaw full wypas, a urwisek ma takie apetyczne udko ze tylko schrupac (nie, nie jestem pedofilem :P ). Oj ty kłamczuszku, tak oszukiwac kolezanki, pol kg to nie tak malo:P ale spaek 1.20 kg to naprawde sporo ... wazysz tyle co ja :D
Weronika.1974
30 maja 2012, 22:41:)))) Monia, Ty mnie nie prowokuj bo Ci gołą d... pokażę, a tego możesz nie przeżyć Ty i inne moje ziomki Vitaliowe ;))))))))))))))))))
Martaa91
30 maja 2012, 22:39jutro przeczytam caly Twoj wpis bo łapie mnie sennosc, dziekuje Ci:* A z tym Pafciem to masz dobrze:D kurcze no.. i te jaja .. mmmmm!!! CO ZA WIELKIE JAJA!:D
sylwia761976
30 maja 2012, 22:30Kochana taki gwalt jajeczny super sprawaaaaaaaaa lubie jajeczka:)
Andzik95
30 maja 2012, 22:27OOO!!! Chyba sobię zafunduję takie GWAŁCONKO:) zwłaszcza że jajeczka to ja luuubiem... w każdej postaci! (nie kojarzyć mi sobie:) Co do mojej zapierdalaczki w szkole i w ogóle... to powiem ci że na dytans wszystko biore - bo po co mam se MŁODOŚĆ marnować... jak na zmartwienia i OBOWIĄZACZKI przyjdzie czas jeszcze:) Teraz to JAJA a nie - ciągłe umartwianie- są ważniejsze:)
Weronika.1974
30 maja 2012, 22:13spoko Monia, ja już jeden dzień się gwałciłam tymi jajami i też to od Pandy zapożyczyłam, a teraz sobie to powtórzę, bo przyjemnie było, a co nie można :)))
kitty79
30 maja 2012, 22:07To ja może też się trochę pogwałcę... Tylko ile tak można? No i żeby żadnych dzieci z tego nie było;)
MONIKA19791979
30 maja 2012, 20:06nie normalnie wymiękam-tyle bab sie będzie gwałcić to ja co gorsza-a w którym momencie mam wchłonąć te przepisane przez dietetyka lody buhahahaha
Weronika.1974
30 maja 2012, 18:54ja juz raz byłam zgwałcona tymi jajami, a teraz planuje na piątek, ale powiem Ci w sekrecie, że tak mi sie spodobało, że ja aż 5 razy na dzień sie gwałciłam, a Ty co tylko dwa????
szyszunia0803
30 maja 2012, 15:34ja to musze wyprobowac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 zgwalce sie jutro!!!!! i tez bede leksiejsza o 1,2 kg (mam nadzieje)
galatea31
30 maja 2012, 13:04No patrzta a ja chciala zrzucić 2,5 kg w trzy tygodnie i totalnie zalamana chodzila. A tu Monisława z takim jajecznym antidotum wyskoczyla. Wielkie dzięki :*
WielkaPanda
30 maja 2012, 12:41Noooooooooo kochana piękny wynik!! Gratuluję!!! A taki gwałt jajeczny może i 3 dni trwać więc idź za ciosem. P.S. Ile lat ma twoja Julka??
marusia84
30 maja 2012, 12:32A Ty musisz wygrać konkurs na najdłuższy wpis na Vitce !!
marusia84
30 maja 2012, 12:31Bardzoo lubięę jajeczkaaa ... :-))