Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
... to niby najtrudniejsze już za nami :)


... Danielek skończył dzisiaj trzy miesiące :) śmieszek z niego niesamowity :) z dnia na dzień uczy się czegoś nowego i zaskakuje nas ciągle :) "pada" przy zabawie - bawi się, aż zaśnie, trzyma sobie butelkę podczas karmienia, gada jak najęty :) nie mogę się nim nazachwycać :) i gdzieś tam podświadomie przeżywam jednak to, że już za miesiąc muszę go zostawić i wrócić do pracy :/ staram się jak najlepiej wykorzystać ten czas, który nam pozostał i cieszyć się każdą chwilą, ale gdzieś z tyłu głowy kołacze się myśl, że niedługo praktycznie całe dnie nie będę się widzieć ze swoim Maleństwem :/
  • Basia8212

    Basia8212

    5 grudnia 2008, 09:19

    <img src="http://img80.imageshack.us/img80/3546/09rg1i83sg8.gif"/> Udanych Mikołajek jutrzejszych

  • magdzik82

    magdzik82

    5 grudnia 2008, 09:12

    ależ DAnielek sie fajniusi pączuś zrobił;-) z tą pracą to cię rozumiem doskonale...ja wracam 2 stycznia...i dlatego walczę a tą butelką....dziś nawet do buzi nie wzięła....Anetko a ty dalje odciagasz mleczko??Buziaki i pozdrowionka

  • Eleyna

    Eleyna

    5 grudnia 2008, 09:03

    przyjemnego mikolajkowego weekendu zycze

  • awojciech

    awojciech

    5 grudnia 2008, 08:53

    Zawsze jest ciężko zostawić dziecko w domu i iść do pracy, szczególnie takie małe dziecko i napewno będziesz to na początku bardzo przeżywać, przyzwyczaisz się i będziesz z radością wracać do domku do swojej ukochanej pociechy. Pozdrawiam serdecznie i gratuluję pięknego synka

  • metamorfoza32

    metamorfoza32

    5 grudnia 2008, 08:17

    oj wiem co czujesz ja już w poniedziałek wracam do pracy :( i sama nie wiem jak to będzie

  • sobotka35

    sobotka35

    5 grudnia 2008, 08:11

    wszystkiego najlepszego z okazji trzymiesięcznicy:)))Miłego dnia:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.